Turecka armia uzbroi się w naszych zakładach

Zakłady mają stać się jednym z głównych dostawców tureckiego koncernu Aselsan. Porozumienie w tej sprawie podpisane zostało kilka dni temu podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach. Kontakt został poprzedzony wielomiesięcznymi rozmowami i wizytami tureckich kontrahentów w Tarnowie. Firma Aselsan specjalizuje się w systemach radarowych oraz radiolokacji.

- Główna idea jest taka, żeby wspólnie tworzyć nowe produkty przeznaczone głównie na rynki trzecie - wyjaśnia Krzysztof Jagiełło, prezes Mechanicznych, mając na myśli przede wszystkim północną Afrykę.

Porozumienie zakłada m.in. integrację rakiet Igła z naszym systemem artyleryjsko-rakietowym, wykorzystanie tarnowskich produktów w modułach wieżowych tureckiego partnera i podzespołach optoelektronicznych, ale także montaż tureckich systemów radiolokacji w produkowanych w ZM systemach artyleryjsko-rakietowych.

Ponadto wstępne rozmowy dotyczyły także aplikacji tarnowskiego karabinu maszynowego UKM-2000 w wersji czołgowej do tureckich zdalnie sterowanych modułów uzbrojenia. Na początku października odbędzie się w Tarnowie robocze spotkanie inżynierów z obu zakładów.

Nowy partner ZM to jedna z najdynamiczniej rozwijających się firm w Turcji. Zatrudnia 4500 osób. Obecnie znajduje się na 65. miejscu na liście największych światowych przedsiębiorstw zbrojeniowych.

Podczas kieleckich targów ZM podpisały także porozumienie z firmą ze Stanów Zjednoczonych, której oferta jest poważnie brana pod uwagę w sprawie dostawy 70 śmigłowców wielozadaniowych dla polskiej armii.

Mają być one wyposażone m.in. w sześciolufowy karabin maszynowy kalibru 7,62 mm. Jeśli amerykańska oferta zwycięży w przetargu, elementy karabinu będą produkowane w Tarnowie.