To asfaltowa, 9-kilometrowa droga o szerokości około 5 metrów, jedyna taka w Tatrach. Nie ma tam żadnych skrzyżowań, bocznych dróg, naturalnych przeszkód. Wydaje się, że nie da się tam zgubić szlaku. A jednak... - Oboje zgodnie twierdzili, że nie wiedzą, w którym kierunku mają wędrować. Prosili o interwencję. Naszą rolą nie jest ocenianie turystów, ale pomaganie im, więc przystąpiliśmy do działania - mówi Adam Marasek, ratownik TOPR.
Autor: Łukasz Bobek, Gazeta Krakowska
Wysłano ratowników i samochód. Dwoje turystów czekało w rejonie Wodogrzmotów Mickiewicza. Nic im nie dolegało, więc zostali zawiezieni na parking w Palenicy Białczańskiej, na sam początek szlaku turystycznego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?