Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

TÜV prawdę ci powie

Redakcja
W kategorii pojazdów trzyletnich prym wiodą auta wywodzące się z Kraju Kwitnącej Wiśni. Zdecydowanym liderem jest tutaj toyota starlet, która okazała się bardziej trwała od wielokrotnie droższych mercedesów klasy E, C i S. Jakby tego było mało, w pierwszej dziesiątce znalazły się jeszcze cztery auta produkcji japońskiej. Zaskoczeniem w tej grupie wiekowej jest duża awaryjność niektórych aut terenowych, jak i odległe lokaty kilku modeli renomowanych firm. Kiepsko wypadł także nasz fiat cinquecento, który uplasował się dopiero na 71. pozycji.

Używane auta

Pomiędzy poszczególnymi markami samochodów istnieje w dalszym ciągu duża rozbieżność pod względem jakości. Niejeden z posiadaczy czterech kółek spotyka się z tym problemem, gdy jego samochód staje się leciwy. Nie można się więc dziwić, że tak wiele osób jest zainteresowanych corocznymi raportami sporządzanymi przez niemieckie Stowarzyszenie Nadzoru Technicznego (TüV), z których można się dowiedzieć, jak rzecz się ma z usterkowością poszczególnych modeli samochodów. W raportach tych wyodrębnionych jest pięć grup pojazdów. Pierwsza to auta w wieku od 1 do 3 lat, druga - 4-5 lat, trzecia - 6-7 lat, czwarta - 8-9 lat i ostatnia - 10-11 lat.
 W grupie aut pięcio- i siedmioletnich pierwsze miejsca zajęły znowu toyoty. W pierwszym przypadku jest to ponownie starletka, w drugim natomiast jej większa siostra - carina. Również tutaj niewielu niemieckim modelom udało się zająć w miarę wysokie miejsca. Są to różne wersje mercedesów i porsche 911, które w następnej kategorii, pojazdów jedenastoletnich, zajęło wreszcie pierwsze miejsce, ratując w ten sposób nieco nadwerężony honor niemieckich firm. Niewielka to jednak pociecha, w sytuacji gdy miejsca od drugiego do czwartego znowu padły łupem "japończyków" - tym razem toyoty cariny, suzuki vitary i toyoty corolli. Vw polo ulokował się dopiero na 24. pozycji, a audi 100 okazało się jeszcze o 10 "oczek" gorsze.
 Statystyki TüV wskazują jednoznacznie na dominację samochodów japońskich, które charakteryzują się najmniejszą awaryjnością praktycznie w każdej kategorii wiekowej. Znacznie gorzej w tej konfrontacji wypadają marki europejskie. Trzeba także wspomnieć o grupie pojazdów, które zajmują ostatnie lokaty bez względu na wiek. Do tego "towarzystwa" należy citroen 2 CV, łada samara, seat cordoba i fiat uno.
 Statystyki TüV-u pokazują, że pierwsze poważne usterki ujawniają się z reguły po czterech latach eksploatacji. Najczęściej są to uszkodzenia alternatora i rozrusznika. Defekty układów - hamulcowego i wydechowego oraz nieszczelności w obrębie zespołu napędowego. W kategorii "jedenastolatków" bardzo dużo kłopotów sprawia korozja. Wyprzedzają ją tylko - wyciek oleju z silnika, źle działające hamulce i skorodowane wydechy. Wiele awarii spowodowanych jest zaniedbaniami w zakresie obsługi pojazdów. Dlatego też przy zakupie samochodu używanego należy zwracać uwagę na to, czy poprzedni właściciel regularnie odwiedzał stacje obsługi. W każdej kategorii wiekowej, pomiędzy modelami z grupy najlepszych i najgorszych, odnotować można spore różnice usterkowości, pogłębiające się znacznie w miarę upływu lat. W kategorii "trzylatków" wynoszą one około 6 procent, by w "wieku jedenastu lat" wzrosnąć aż do 30 procent.
 Należy tylko żałować, że w naszym kraju nie prowadzi się podobnych statystyk. Trzeba jednak mieć nadzieje, że proces integracji z Unią Europejską doprowadzi do powstania rodzimego odpowiednika niemieckiego TüV-u.

KM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski