W aferze wokół gwiazdora TVN-u obchodzi mnie jedynie to, czy wykorzystywał on pozycję służbową i celebrycką do molestowania i (lub) mobbingu podwładnych. Jeśli tak – jego kariera powinna być skończona, a stacja ma obowiązek publicznie wytłumaczyć, dlaczego to wszystko mogło się dziać.
Mam nadzieję, że sprawa zostanie wyjaśniona do spodu. Naiwnie wierzę, że – jakkolwiek wiele instytucji państwa tworzy w Polsce „kamieni kupę” – zaczynamy być w miarę normalnym krajem i poukładanym społeczeństwem. Zawdzięczamy to nie dyżurnym autorytetom wzajemnej adoracji, lecz ujawniaczom afer i czynów niecnych oraz następującym po skandalach oczyszczeniom. Nawet jeśli intencje i metody ujawniaczy bywają nieczyste. Może jednak Polak, przynajmniej czasem, mądry po szkodzie?
Nie tylko ja pragnę, by po „TVN-gate”, jakkolwiek się ona zakończy (pamiętajmy, że Durczok może być niewinny), pozostały w nas dwie refleksje: że nie ma w Polsce ludzi nietykalnych i że wykorzystywanie zależności służbowej – w każdej postaci – jest nie tylko ZŁE, ale i KARANE. Brawurowo marzy mi się również, by liczne ofiary czynów niecnych naprawdę uwierzyły, że mogą liczyć na silne społeczne wsparcie, a nie gwałtowne zaprzeczenia, krętactwa i wzruszenia ramion tzw. towarzystwa oraz niezdrowe zainteresowanie intymnymi szczegółami ze strony gawiedzi.
Problem w tym, że to, co dla przyzwoitych ludzi winno być milczeniem, to co prywatne i intymne w dzisiejszych czasach staje się krzykiem. Nic tak nie podnieca gawiedzi jak obserwowanie perwersji innych. Stoi taki podniecony i krzyczy: – Zboczeńcy! Niektórzy osiągają orgazm wyłącznie wówczas, gdy szczytują w świętym oburzeniu.
Cóż, ten typ tak ma – i w świecie wszechobecnych mediów uzależnionych od liczby kliknięć i słupków oglądalności jak od kokainy, właśnie ów typ dominuje, by nie powiedzieć – rządzi. Niestety, krzyk, którym się karmi i jest karmiony, zagłusza sprawy naprawdę ważne. A wtedy trudno o ozdrowieńcze oczyszczenie i prawdziwe zmiany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?