Twórczo o Tischnerowskich "trzech prowdach"

Przy mikrofonie - dr Adam Workowski, fenomenolog, myśliciel dociekliwy Fot. Anna Szopińska

Dotarli o,ni ze Szczecina, Torunia, Łodzi, Tarnowa, Gniezna, Domasławic k. Czchowa, Ligoty k. Bielska, Radziszowa, Żor, Starego Sącza, Chrzanowa, Wadowic, Krakowa, Bochni, Woli, Ratułowa i kwaterowali w łopuszniańskim “Natanaelu". Po piątkowym, wieczornym spotkaniu uczestników konferencji z przyjaciółmi i rodziną ks. Józefa Tischnera, niejednego miało prawo boleć gardło od śpiewania kolęd. Asystowała im w tym zresztą muzyka góralska im. L. Łojasa z Łopusznej, także podhalańscy poeci i “mędrole", a prowadziła te wyjątkowe “posiady" Stasia Trebunia-Staszel, skądinąd pani doktor z Instytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu Jagiellońskiego. Mimo tych nieco wyczerpujących atrakcji - na część wykładową w sobotę rano towarzystwo stawiło się w komplecie, bo jakże nie posłuchać tego, co o “świętej prawdzie" ma do powiedzenia jedna z najtęższych głów u krakowskich dominikanów - ojciec prof. Jan Andrzej Kłoczowski... Wykłady i dyskusje miały być twórczą interpretacją kultowego już Tischnerowskiego twierdzenia: Góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy: Święto prowda, Tyż prowda i Gówno prowda. W zestawie prelegentów brakło dr Michała Bardela, który miał się zająć drugą prawdą, lecz nie dojechał, dlatego przyspieszył i - ku uciesze zgromadzonych - wydłużył swój wykład dr Adam Workowski z Instytutu Myśli Józefa Tischnera, skupiając się na Gówno prowdzie, czyli tym, co w różnych obszarach życia społecznego, a nawet religijnego "wydalamy, a co niczemu nie służy". Ciekawy był to podkład do dysputy z udziałem prelegentów oraz dr Krystyny Ablewicz z UJ, także dr Zbigniewa Stawrowskiego. Dopiero w takiej grupie - choć dość liczna - można usłyszeć, jakie dylematy, obawy i doświadczenia są chlebem powszednim nauczycieli.

Jeśli kto myślą lub mową pogrzeszył - mógł się kajać na góralskiej mszy w łopuszniańskim kościółku.

Niedziela została na podsumowania i omówienia projektów wspólnych dla Rodziny Szkół Tischnerowskich i na wystąpienia praktyków z różnych placówek.

Anna Szopińska