Dziś o godz. 18 rewanżowy półfinałowy mecz Pucharu Polski Wisła Kraków - Widzew Łódź
Po zwycięstwie piłkarzy Wisły przed tygodniem w Łodzi 2-1 dzisiejszy rewanż w półfinale Pucharu Polski z Widzewem w Krakowie wydaje się formalnością, ale w obozie broniącej trofeum "Białej Gwiazdy" nie było wczoraj hurraoptymizmu. Faworyci zdają sobie sprawę, że wyższość muszą znów potwierdzić na boisku.
Kuźba, mający problemy z kolanem, i Stolarczyk, wciąż borykający się z urazem barku, nie wzięli udziału we wczorajszym treningu, Moskal naciągnął sobie mięsień dwugłowy lewej nogi i choć miał nadzieję, że kłopoty miną po poniedziałkowych i wtorkowych zajęciach, ostatecznie nie znalazł się w kadrze na spotkanie z Widzewem.
Trener Henryk Kasperczak będzie znów musiał inaczej zestawić linię obrony, prawdopodobnie do środka przesunie Jacka Paszulewicza, a z lewej strony przyjdzie zagrać chyba sygnalizującemu zwyżkę formy Kamilowi Kuzerze, na prawą flankę defensywy powróci zaś Marcin Baszczyński.
Czwarty w tej formacji Mariusz Jop, który przed tygodniem zdobył zwycięską bramkę (autorem pierwszej był Tomasz Frankowski), jest przekonany, że trener gości Franciszek Smuda nie wykorzysta wszystkich atutów swojej drużyny: - Słyszałem, że jeden skład Widzewa wystąpi przeciwko nam, a drugi w sobotę przeciwko Ruchowi w Chorzowie. Podobno zespół nie wraca już z Krakowa do Łodzi
Trener Kasperczak jednym tchem wymienił tych piłkarzy Widzewa, którzy w spotkaniu z Garbarnią Szczakowianką dostali żółte kartki i dziś nie wystąpią: Piotr Mosór, Patryk Rachwał i Maciej Scherfchen. Zapewne dołączy do nich kilku innych.
W 16-osobowej ekipie wiślaków są: pomocnik Mirosław Szymkowiak i napastnik Maciej Żurawski. Czy zobaczymy ich jednak na murawie od pierwszej minuty? W poprzednią środę odpoczywali: Mauro Cantoro i Kamil Kosowski. Ten drugi, bohater ostatniej potyczki ligowej z Górnikiem, jest przekonany, że wybiegnie w podstawowej "11".
- Nie bawmy się w kalkulacje, po prostu trzeba grać - podkreśla Henryk Kasperczak. - Choć w Łodzi była może różnica na naszą korzyść, to przeciwnicy nie odpuścili. Przegrywali 0-1, ale wyrównali (Adam Cichoń - przyp. red). Dobrze, że Jop strzelił gola, bo wcześniej nie wykorzystaliśmy kilku okazji i mogło być różnie.
Dzisiejsza pucharowa konfrontacja krakowskiej Wisły z Widzewem rozpocznie się o godz. 18, a w Płocku Wisła podejmie o 20 RKS Radomsko, mając w zapasie 1-0 z wyjazdu.
(SAS)
Powołania dla wiślaków
Trener pierwszej reprezentacji Paweł Janas ma dziś powołać kadrowiczów na towarzyskie spotkanie z Belgią, które odbędzie się 30 kwietnia.
Wyboru przed wyjazdowym meczem z Belgami (29 kwietnia) dokonał już prowadzący młodzieżówkę (U-21) Edward Klejndinst i oficjalne nominacje otrzymali już m.in. wiślacy: Kamil Kuzera i Paweł Strąk.
W tym samym dniu (29 bm.) reprezentacja U-20, pod wodzą Władysława Żmudy, zmierzy się w Nowym Sączu ze Słowakami, a wśród biało-czerwonych będą bracia bliźniacy - Paweł i Piotr Brożkowie z krakowskiej Wisły. (SAS)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?