Tym razem komisje miały niewiele pracy

Frekwencja w powiecie wielickim była niższa niż średnia w Małopolsce (7,96 proc.). W pięciu wielickich gminach udział w referendum wzięło tylko 7244 mieszkańców (na ponad 93 tys. do tego uprawnionych).

Stosunkowo najliczniej ruszyli do urn mieszkańcy gminy Wieliczka. Zagłosowało tu 3553 osób (8,22 proc.). Najwyższa frekwencja - 11-13 procent -była w trzech miejskich komisjach mieszczących się: w Domu Osiedlowym w Krzyszkowicach oraz w Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącym.

Na terenach wiejskich najchętniej głosowali mieszkańcy: Sierczy (10,73 proc.), Grabia (10,47 proc.) oraz Mietniowa (10,11 proc.). Najniższa frekwencja w gminie Wieliczka (i całym powiecie wielickim) była natomiast w Podstolicach: 3,63 proc., czyli 30 osób.

W gminie Niepołomice frekwencja wyniosła 7,95 procent. (1620 osób), w gminie Kłaj - 7,66 proc. (644 osoby), a w gminie Biskupice - 7,41 proc. (557 osób). Najmniejsze zainteresowanie referendum było w gminie Gdów, gdzie udział w głosowaniu wzięło tylko 6,4 proc. mieszkańców (887 osób).

Za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych opowiedziało się 78,68 proc. głosujących w skali powiatu. Najwięcej wskazań "za" było w tym przypadku w gminach Biskupice (82,14 proc.) i Gdów (81,5 proc.), a najmniej w gminie Wieliczka - 77,67 proc.

Za utrzymaniem obecnego sposobu finansowania partii politycznych było 18,28 proc. uczestników referendum w powiecie wielickim. W gminie Wieliczka odpowiedziało na to pytanie "tak" 18,45 proc. głosujących, w gminie Niepołomice - 18,87 proc., w gminie Gdów - 16,2 proc., w gminie Kłaj - 18,23 proc., a w gminie Biskupice - 19,9 proc.

Przychylnej dla podatników interpretacji przepisów prawnych (pytanie trzecie) chciało 95,29 proc. głosujących mieszkańców powiatu. W Wieliczce - 95,62 proc., w Niepołomicach - 94,74 procent, w Gdowie - 95,3 proc., w Kłaju - 93,98 proc., a w Biskupicach - 96,28 proc.

[email protected]