Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uchybień się nazbierało

GM
17 wniosków pokontrolnych opisujących nieprawidłowości sporządzili inspektorzy z Regionalnej Izby Obrachunkowej, którzy przeprowadzili kontrolę w Urzędzie Miejskim w Andrychowie.

ANDRYCHÓW. Wnioski po kontroli RIO w magistracie

Burmistrz Andrychowa Jan Pietras co jakiś czas ma jakieś zarzuty w stosunku do np. dziennikarzy, ale okazuje się, że w kierowanym przez niego urzędzie też popełniane są błędy.

Kontrola RIO obejmowała okres od 2007 roku do drugiej połowy 2009 roku. Bez uchybień się nie obyło, a - jak wskazuje RIO - odpowiedzialność za nie ponoszą burmistrz i podlegli mu urzędnicy.

Już na wstępie w swoim raporcie pokontrolnym inspektorzy wytknęli burmistrzowi, że w urzędzie przez niego kierowanym nie zrealizowano kilku wniosków pokontrolnych, sporządzonych po poprzedniej kontroli RIO w magistracie.

Wśród innych stwierdzonych nieprawidłowości dominują te z zakresu spraw finansowych gminy. W kilku przypadkach kontrolerzy ujawnili, że sprawozdania budżetowe gminy w 2008 roku prowadzone były nierzetelnie. Określone kwoty księgowano nie tam gdzie należało, niektóre kwoty zawyżano, a inne - zaniżano.

Włodarzowi Andrychowa wytknięto także, że podpisał umowę z bankiem PKO BP na prowadzenie rachunku do prowadzenia przelewów wypłat dla pracowników, choć obsługą finansów gminnych zajmuje się Bank Spółdzielczy. To też naruszenie przepisów.

Poza tym kontrolerzy z RIO doszukali się nieprzestrzegania przepisów zawartych w ordynacji podatkowej. Polegać to miało na nie wyłączeniu byłego zastępcy burmistrza i skarbnika gminy od załatwiania ich własnych spraw podatkowych i członków ich rodzin. Urząd powinien wystąpić do Samorządowego Kolegium Odwoławczego o wyznaczenie dla skarbnika i jego rodziny - organu właściwego do załatwiania spraw dotyczących ich zobowiązań podatkowych, ale zrobił to nieskutecznie.

Ustalono także, że urząd naliczył pewnemu przedsiębiorcy zbyt wysoką opłatę za zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych. Stwierdzono kilka przypadków dokonania wydatków z budżety gminy ponad ustalony wcześniej plan.

Kontrolerzy mieli także zastrzeżenia m.in. do jednego z ogłoszeń o otwartym konkursie z 2008 roku na realizację zadań publicznych gminy. W ogłoszeniu nie podano zasad przyznawania dotacji, trybu i kryteriów stosowanych przy dokonaniu wyboru ofert oraz warunków realizacji zadania.

Kontrolerom nie umknęło, że jednej z radnych zawyżono dietę o 170 zł, bo błędnie wyliczono potrącenie jej nieobecności na posiedzeniach.

Poza tym zastrzeżenia RIO dotyczą tego, że burmistrz w imieniu gminy nabył w 2007 roku udziały w Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji na łączną kwotę 1,4 mln zł, chociaż nie miał do tego upoważnienia rady miejskiej.

(GM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski