W Tomicach
Na lokalnej drodze w Tomicach kierowca fiata 126p nieumiejętnie prowadził swój samochód i wylądował na tylniej masce jadącego przed innego fiata 126p. Pirat drogowy próbował uciec z miejsca kolizji, bo chciał ukryć, że wypił zbyt dużo alkoholu.
Na kolejnej przecznicy w Tomicach policjanci zatrzymali brawurowego kierowcę. Podczas kontroli okazało się, co tak naprawdę było przyczyną braku panowania nad kierownicą. We krwi pirata płynęła rekordowa ilość alkoholu - 2,8 promila. Kierowca wyjaśniał, że wypił tylko jedno piwo, ale podczas dalszego przesłuchania przynał się, że alkoholu było nieco więcej, a ostanią puszkę opróżnił już za kierownicą.
Za jazdę po kieliszku i spowodowanie wypadku kierowca fiata 126p odpowie przed wadowickim sądem. Do czasu rozprawy zatrzymano mu również uprawnienia do kierowania pojazdami.
(MPA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?