Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uciekła z miejsca kolizji. Policjanci musieli sforsować drzwi, by ją zatrzymać

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Na ulicy Królowej Jadwigi doszło do kolizji dwóch samochodów. Kierowca jednego z nich odjechał.

Dyżurny krakowskiej policji odebrał zgłoszenie o kolizji dwóch pojazdów na ul. Królowej Jadwigi. Na miejsce natychmiast udała się załoga ruchu drogowego. Tam zgłaszający opowiedział mundurowym, jak po zaparkowaniu swojego pojazdu marki Kia, zauważył inny pojazd tej samej marki wjeżdżający nagle na chodnik i z dużą prędkością zmierzający w jego kierunku.

Widząc to, mężczyzna błyskawicznie odciągnął dwójkę swoich dzieci, dzięki czemu nie doszło do tragedii. Pędzące auto uderzyło jednak w jego samochód, a sprawca bardzo szybko odjechał z miejsca. Poszkodowany mężczyzna zapamiętał wygląd osoby kierującej oraz markę i numery rejestracyjne pojazdu, dzięki czemu szybko udało się namierzyć właściciela oraz ustalić jego miejsce zamieszkania.

Natychmiast udali się tam funkcjonariusze drogówki oraz policjanci z Komisariatu Policji IV w Krakowie. Pod ustalonym adresem mundurowi zastali 83-latka, który przekazał, że jest ojcem kobiety będącej właścicielką wskazanego pojazdu i wyłącznym użytkowaniem samochodu.

Mężczyzna jednak utrudniał funkcjonariuszom wykonywanie czynności służbowych, stwierdził, że nie wpuści ich na swoją posesję, ignorując tłumaczenia o odpowiedzialności karnej z tym związanej. Oświadczył ponadto, że córka nie wyjdzie do policjantów i zatrzasnął drzwi.

Jako że wejście do budynku nie było możliwe, a kolejne próby przekonania do ich otwarcia drzwi okazały się bezskuteczne, na miejsce przybył ślusarz, który otworzył drzwi. W środku policjanci zastali kobietę w stanie wskazującym na spożycie alkoholu, co potwierdziły przeprowadzone badania.

59-latka nie przyznała się do winy, tłumacząc, że nic nie pamięta ze względu na leki, które zażywa. Policyjni technicy zabezpieczyli ślady, a mundurowi wraz z podejrzaną udali się do komisariatu, gdzie okazało się, że była ona również pod wpływem środków odurzających. Kobiecie zatrzymane zostało prawo jazdy. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego kobiecie grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Uciekła z miejsca kolizji. Policjanci musieli sforsować drzwi, by ją zatrzymać - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski