Uczniowie z Dobczyc chcą wejść na salony. Fryzjerskie.

Młodzież z "Tischnera" na konkursie w Wadowicach Fot. archiwum

Naukę w czteroletnim TUF pobiera obecnie 57 uczniów. Dominują dziewczęta, ale w tym gronie znalazł się jeden męski rodzynek. To czwartoklasista Szymon Piwowarczyk z Brzezowej.

Przyszli fryzjerzy pozostają pod opieką dwóch nauczycielek: mistrzyń fryzjerstwa z uprawnieniami egzaminatorów Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej - Anny Gołębiowskiej i Anny Markiewicz. Niektóre z uczennic makijażu i wizażu dojeżdżają codziennie do szkoły spoza Dobczyc. Jak mówią, są przekonane, że w taki zawód warto inwestować.

- Razem z koleżankami z klasy: Beatą Płoskonką, Jolantą Łabuz i Joanną Łapą codziennie rano wsiadamy do samochodu i jedziemy na zajęcia - mówi uczennica kl. IV Joanna Płachytka, mieszkająca w Mszanie Dolnej. - Mamy dobre nauczycielki. Po zdaniu egzaminu zawodowego oraz matury w tym roku szkolnym, chcę wyjechać za granicę i popracować tam przez jakiś czas. A potem w swojej miejscowości otworzyć własny salon kosmetyczno-fryzjerski.

Kończąca naukę w dobczyckiej szkole Joanna wystartowała z powodzeniem jesienią ubiegłego roku wraz z koleżankami ze szkoły: Anetą Dubiel (dostała się do finałowej dziesiątki), Kamilą Kaletą i Małgorzatą Pardyl w II Ogólnopolskim Konkursie Fryzjerskim "Loki 2012" dla uczniów szkół fryzjerskich w Kielcach, w którym rywalizowało 53 uczniów z całej Polski. Natomiast w listopadowym II konkursie "Mam zawód. Mam fantazję" w Wadowicach, organizowanym przez Urząd Marszałkowski w Krakowie w ramach projektu Modernizacja Kształcenia Zawodowego w Małopolsce, piątka uczniów "Tischnera": z kl. III Ewelina Łyżczarz oraz Anna Kalemba, Magda Machna, Szymon Piwowarczyk i Karolina Markiewicz z kl. IV wykonywała m.in. ondulacje wodne, strzyżenie, makijaż i stylizacje.

Co prawda obyło się bez najwyższych laurów, ale uczniowie z Dobczyc zostali za sprawą fantazyjnych fryzur dostrzeżeni przez profesjonalne jury.

Karolina Markiewicz, jedna z uczestniczek wadowickiego konkursu dojeżdża do szkoły z Myślenic. Pochodzi z Krakowa i ma za sobą dwuletnie występy w zespole tanecznym Abat. A przede wszystkim babcię Anitę, też fryzjerkę z Krakowa. Dlatego Karolina nie ma wątpliwości, że za kilka lat po studiach i pogłębieniu wiedzy również ona otworzy salon kosmetyczny i wizażu: - Wybrałam tę szkołę jako jedyna z Myślenic. Nabieram tu doświadczenia w zakresie masażu, kosmetyki i fryzjerstwa. Dysponujemy w szkole wspaniałą pracownią z ośmioma stanowiskami z m.in. łóżkiem kosmetycznym i sauną - twierdzi przyszła fryzjerka.

Nauczycielki Anna Gołębiowska i Anna Markiewicz mają pod swoją pieczą pół setki adeptek fryzjerstwa: - Dziewczęta są utalentowane, chłonne wiedzy, wkrótce zasilą szeregi wykwalifikowanych fryzjerek, wizażystek i kosmetyczek. Nasze technikum ma wsparcie ze strony dyrekcji szkoły, a zwłaszcza zastępcy dyrektora Bogusława Lichonia, który opiekował się nami na "Górskiej". Sporo jest młodzieży nie tylko z Mszany Dolnej, ale też z okolic Gdowa.

***

"Antoine - łowca talentów". Pod takim tytułem w Technikum Usług Fryzjerskich w przeddzień Świąt Bożego Narodzenia został zorganizowany I Powiatowy Konkurs Fryzjersko-Kosmetyczny, w którym wzięło udział 19 trzyosobowych gimnazjalnych zespołów. Jury (Joanna Płachytka, Małgorzata Pardyl, Anna Kalemba) oceniało fryzury, makijaż oraz stroje. Po wygraną sięgnęła ekipa Gimnazjum im. Sienkiewicza w Krzczonowie, wyprzedzając gimnazjalistki z Gdowa i Węglówki. Dobrze przygotowana impreza, której każdy uczestnik opuszczał szkołę z nagrodą, cieszyła się sporym zainteresowaniem.

Gimnazjalistki, bo one stanowiły o sile ekip, na gorąco rozważały dalszą naukę u "Tischnera": - Myślimy o ewentualnej nauce w zawodzie fryzjer w tej właśnie szkole - komentowały mistrzynie z Krzczonowa Ania Trybała, Zuza Hanusiak i Asia Słonina. Konkurs ten trafił już do kalendarza powiatowych imprez szkolnych.

Andrzej Domagalski