Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczy, wychowuje i bawi

BK
Barwnie, radośnie i tłoczno było podczas karnawałowej zabawy w Szkole Podstawowej nr 4 w Oświęcimiu. Tym razem uczniowie "czwórki" zaprosili jeszcze do udziału w balu młodszych kolegów i koleżanki z pobliskich przedszkoli.

Wielki bal w oświęcimskiej "czwórce"

Szkoła, jak dowodzi ta inicjatywa, nie tylko uczy i wychowuje, ale również bawi. Te słowa w przypadku balu w SP 4 nabrały niepowtarzalnego charakteru. Było niezwykle barwnie i radośnie i nawet liczba uczestników - znacznie większa niż zwykle - nie przeszkadzała w dobrej zabawie. Był to pierwsza taka zabawa uczniów klas I III z przedszkolakami.
W "czwórce" nie ukrywają, że poza chęcią wspólnej dobrej zabawy zaprosili dzieci z placówek przedszkolnych z nadzieją, że taki jej wizerunek będzie zachętą dla nich i ich rodziców, aby wybierając za kilka miesięcy szkołę, zdecydowali się właśnie na SP 4.
Na bal w "czwórce" przyszło wraz z rodzicami 60 przedszkolaków z Miejskich Przedszkoli nr 14 i 15 oraz z Przedszkola "Bajka". Był słodki poczęstunek i możliwość zwiedzenia szkoły. Organizatorkami karnawałowej zabawy były wychowawczynie klas III: Joanna Sowa, Marzena Bartula, Joanna Kuźma i Katarzyna Szczepanik. O oprawę muzyczną postarał się zespół Rythm Box, w którego składzie jest również nauczycielka tej szkoły Bogusława Kasprzycka.
- Wypada tylko dodać, że nie była to jedyna forma współpracy zprzedszkolami, atym samym promocji szkoły. Wcześniej odbyły się przedstawienia baśni Andersena, okraszone znakomitymi dekoracjami i____strojami oraz jasełka dla całych rodzin - podkreśla Jolanta Filipowicz, dyrektor SP 4.
(BK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski