Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Udana pogoń Cracovii w meczu z Zagłębiem Lubin

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
05.11.2017 lubin ekstraklasa pilka nozna mecz zaglebie lubin - cracovia zawodnicy z lubina w pomaranczowych strojach gazeta wroclawskapiotr krzyzanowski/polska press grupa
05.11.2017 lubin ekstraklasa pilka nozna mecz zaglebie lubin - cracovia zawodnicy z lubina w pomaranczowych strojach gazeta wroclawskapiotr krzyzanowski/polska press grupa Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
W 20. kolejce ekstraklasy Cracovia wygrała w Lubinie z Zagłębiem 2:1. To czwarte zwycięstwo krakowian z rzędu.

Na ostatni mecz ligowy w tym roku trener Michał Probierz musiał wystawić eksperymentalny skład. Nie było dwóch podstawowych stoperów: Ołeksija Dytiatjewa i Niko Datkovicia ze względu na nadmiar żółtych kartek. Diego Ferraresso był kontuzjowany (stłuczenie pleców). W związku z tym szkoleniowiec przemeblował defensywę. Lewy obrońca Michal Siplak zagrał wraz z Michałem Helikiem w środku, a jego miejsce na lewej flance zajął dawno nie widziany w składzie Kamil Pestka. Z kolei na prawą obronę został cofnięty Cornel Rapa, który ostatnio występował jako skrzydłowy.

"Pasy" wygrały trzy poprzednie mecze i bardzo podbudowały swoją sytuację w tabeli. Mierzyły się jednak z przeciwnikiem, który był uskrzydlony po efektownym zwycięstwie w Białymstoku z Jagiellonią 4:0. Zagłębie zaczęło nadawać ton od początku meczu i już w 11 min po rozegraniu rzutu rożnego i podaniu głową w wykonaniu Patryka Tuszyńskiego, Bartosz Kopacz strzałem z bliska, z rogu pola bramkowego pokonał Michala Peskovicia.
Gospodarze poszli za ciosem i niebawem strzelał Filip Jagiełło, koło słupka krakowskiej bramki.

Krakowianie nie mogli się otrząsnąć, ciężko im było przeprowadzić jakiś składny atak. W 31 min goście mieli pierwszą dogodną sytuację do zmiany wyniku. Rzut wolny z 18 m od bramki miejscowych egzekwował Javi Hernandez, ale trafił wprost w mur. Gospodarze zaś próbowali przeprowadzać szybkie ataki, które siały zamęt w szeregach Cracovii.
Krakowianie musieli przemodelować szeregi, gdy w 41 min boisko opuścił Sebastian Strózik. Do gry wszedł Airam Cabrera, którego występ stał pod znakiem zapytania z uwagi na stłuczenie głowy.

W 42 min stratę w środku pola zaliczył Hernandez, gospodarze wyprowadzili kontrę, Tuszyński popędził na bramkę i strzelił w kierunku bliższego słupka, ale minimalnie chybił.

Po przerwie goście nadal mieli kłopot z przedostaniem się w pobliże bramki lubinian. Mimo, że Cabrera był ustawiony ofensywnie, operując za wysuniętym Filipem Piszczkiem, a Hernandez grał na prawym skrzydle. Goście byli bliscy wyrównania w 61 min gdy uderzał Cabrera, ale za lekko.W 63 mi Hiszpan szarżował na bramkę i efektownie upadł w starciu z Dominikiem Hładunem tuż przed linią pola karnego. Sędzia sprawdzał VAR i zadecydował, że odwołuje kartkę dla Cabrery, natomiast czerwoną kartką ukarany został bramkarz za faul. Do bramki wszedł Piotr Leciejewski, a Cracovia miała rzut wolny. Nieźle strzelał Cabrera, ale pomylił się nieznacznie i piłka minęła słupek.

"Pasy" zwietrzyły swoją szansę mając o jednego zawodnika więcej na boisku. Cabrera zajął miejsce na szpicy. Tymczasem gospodarze nie zamierzali się bronić. W 74 min Filip Starzyński mocno postraszył Peskovicia, ale golkiper stanął na wysokości zadania i obronił. W rewanżu krakowianie wyprowadzili kontrę, którą skończył Hernandez, ale trafił w obrońcę. W 77 min strzelał Michał Helik i Leciejewski cudem obronił. Ale co się odwlecze... Po chwili płaskim strzałem popisał się Hernandez i piłka przy słupku wpadła do siatki. "Pasy" więc dopięły swego. Cracovia chciała jednak wygrać. Po chwili główkował Siplak - tuż nad poprzeczką. Krakowianie mogli ucieszyć się z drugiej bramki! Po strzale Janusza Gola piłka odbiła się rykoszetem od Macieja Dąbrowskiego, całkowicie zmieniła kierunek i wpadła przy drugim słupku.

Gospodarze nie załamali się takim obrotem sprawy. W 84 min Bartłomiej Pawłowski uciekł Damianowi Dąbrowskiemu i w ostatniej chwili świetnie interweniował Michał Helik, blokując piłkę. W 89 min gospodarzy całkowicie mógł pogrążyć Cabrera, ale trafił w obrońcę. Sędzia doliczył aż 9 minut ze względu na przerwę związaną z VAR-em. W 6 min doliczonego czasu groźnie z wolego strzelał Starzyński, ale chybił. Po chwili Gol mógł zdobyć bramkę, ale strzelił minimalnie niecelnie.

Zagłębie Lubin - Cracovia 1:2 (1:0)
Bramki: 1:0 Kopacz 11, 1:1 Hernandez 77, 1:2 M. Dąbrowski 82 samob.
Zagłębie: Hładun - Kopacz, M. Dąbrowski, Oko, Balić - Pawłowski, Slisz (89 Mares), Starzyński, Jagiełło, Bohar (69 Leciejewski) - Tuszyński (78 Matuszczyk).
Cracovia: Pesković Rapa, Helik, Siplak, Pestka - Strózik (41 Cabrera), D. Dąbrowski, Hernandez, Gol, Wdowiak - Piszczek (60 Dimun).
Sędziował: Krzysztof Jakubik (Warszawa). Żółte kartki: Pawłowski (43, faul) - Cabrera (90, faul). Czerwona kartka: Hładun (67, faul). Widzów: 3087.

Sportowy24.pl w Małopolsce

DZIEJE SIĘ W SPORCIE - KONIECZNIE SPRAWDŹ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Udana pogoń Cracovii w meczu z Zagłębiem Lubin - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski