Mistrzynie Polski bardzo dobrze zaczęły starcie w Bydgoszczy, wygrywając pierwszą kwartę 26:19. Skutecznie grała Ewelina Kobryn, która przed meczem zapowiadała, że krakowianki wyjdą na ten 3. mecz półfinałowy maksymalnie zmobilizowane.
W drugiej kwarcie wiślaczki straciły jednak koncentrację i pozwoliły gospodyniom się dogonić. Ostatecznie to Artego prowadziło na półmetku 3 oczkami.
Przerwa nie pomogła krakowiankom. Wręcz przeciwnie, w trzeciej kwarcie w 7 minut wiślaczki straciły aż 18 punktów, rzucając ledwie 2 oczka! Niesamowitą serię Artego zatrzymała dopiero trójka Agnieszki Szott i punkty Eweliny Kobryn z kontrataku. Ostatecznie przed decydującą kwartą krakowianki przegrywały 12 oczkami.
Gra pod koszem miała być atutem Wisły. Tymczasem w bydgoskiej ekipie wysokie zawodniczki tego dnia błyszczały równie mocno. DeNesha Stallworth już przed końcem trzeciej kwarty miała na koncie aż 22 oczka! Mocno wspierała ją też Martyna Koc. Warto dodać, że w drużynie Wisły zabrakło chilijskiej środkowej Ziomary Morrison.
W czwartej kwarcie krakowianki zdecydowanie przejęły inicjatywę i zaczęły ostro gonić wynik. Po trzypunktowej akcji Claudii Pop Artego prowadziło już tylko 59:54. W tej partii to wiślaczki zaliczyły serię 15 zdobytych punktów przy zaledwie 2 oczkach rywalek, dzięki czemu wyszły na jednopunktowe prowadzenie. Ważną rolę odegrała w tej partii Jamajka Vanessa Gidden. Ostatecznie mistrzyniom Polski udało się zwyciężyć 68:63 i wyjść na prowadzenie w rywalizacji półfinałowej. Czwarte starcie już w niedzielę!
Artego Bydgoszcz - Wisła Can-Pack Kraków 68:63
(19:26, 19:9, 21:12, 4:21)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
