W ciągu dwunastu miesięcy urzędowania Bulanowska z powodzeniem zatrzymała pogłębiający się kryzys finansowy szpitala. Kiedy obejmowała zwolnione przez Andrzeja Kuliga stanowisko, placówce z powodu narastających długów groziło nawet przekształcenie w spółkę. Uniwersytecki zdołał jednak spłacić część zobowiązań, m.in. zaległe miliony dla ZUS oraz kredyty zabezpieczone nieruchomościami przy ul. Śniadeckich, Kopernika i Strzeleckich.
- W skali roku, od lutego 2015 do lutego 2016, zobowiązania wymagalne szpitala udało się zredukować z 89 mln zł do 78 mln zł. Rok 2015 zamknęliśmy ze stratą 24,9 mln zł, o 3,2 mln niższą niż zakładaliśmy - informuje Bulanowska.
Ograniczyć deficyt pozwoliły przede wszystkim daleko idące oszczędności w wydatkach na utrzymanie szpitala. Cięcia kosztów dotyczyły głównie umów z podmiotami zewnętrznymi. Na dostarczaniu posiłków, odbiorach odpadów, usługach telekomunikacyjnych czy ubezpieczeniach w skali roku udało się zaoszczędzić łącznie blisko 10 mln zł.
Kolejne setki tysięcy w szpitalnej kasie zostały dzięki restrukturyzacji zatrudnienia. Do tej pory Bulanowska zdecydowała o zwolnieniu 63 osób, a 64 kolejnym zaproponowała zmianę warunków umowy i niższe wynagrodzenie. Pracy nie stracił żaden z lekarzy, zwolnienia w największym stopniu dotyczyły zaś pracowników administracyjnych i technicznych.
W perspektywie przeprowadzki do nowej siedziby szpitala, która powstaje w Prokocimiu, inwestycje w obecną infrastrukturę ograniczone zostały do minimum. Remontu doczekał się jedynie oddział opieki paliatywnej - deficytowy, ale niezwykle potrzebny, bo ostatni tego rodzaju w Krakowie.
Pozostałe kliniki dyrektor zobowiązała z kolei do rozwoju procedur wysokospecjalistycznych, np. małoinwazyjnych technik operacji nowotworów. Takie zabiegi z jednej strony są szansą dla najciężej chorych pacjentów, z drugiej dobrym interesem dla szpitala, bo Narodowy Fundusz Zdrowia słono za nie płaci.
A jak zapewnia Bulanowska najbliższe dwa lata mają być ostatnimi, kiedy kierowana przez nią placówka przynosi straty. - Przyjęłam założenie, że szpital musi się zbilansować przed przeniesieniem do nowej siedziby. Przeprowadzka do Prokocimia będzie swego rodzaju kryzysem organizacyjnym i ogromnym wysiłkiem ekonomicznym. Nie mogę zatem pozwolić, żeby to wyzwanie stanęło przed zdestabilizowanym finansowo szpitalem - tłumaczy.
Gorące krzesło
Pierwszy rok pracy dyrektor Bulanowskiej bardzo wysoko ocenia prof. Piotr Laidler, prorektor Uniwersytetu Jagiellońskiego ds. Collegium Medicum, nadzorujący działalność SU. - To sprawny i doświadczony menedżer. Przygotowała profesjonalny program naprawczy, który po zaakceptowaniu go przez radę społeczną szpitala, wraz z całym zespołem systematycznie wdraża - chwali dyrektorkę.
Popierający Bulanowską prof. Laidler sam niedługo może jednak stracić posadę. Mimo widocznych postępów w budowie nowej siedziby i coraz lepszej formy finansowej SU, nie zdecydował on jeszcze, czy w nadchodzących wyborach władz uniwersytetu będzie ubiegał się o reelekcję. 17 marca, w wyborach elektorów, którzy wskażą nowego prorektora, otrzymał tylko 34 proc. głosów. Po ogłoszeniu wyników zrezygnował z uczestnictwa w kolegium. - Takie poparcie mnie nie satysfakcjonuje i nie daje mandatu do kontynuowania zadania - tłumaczy.
- Laidler niepotrzebnie uniósł się ambicją. Ale piłka jest w grze i jego szanse pozostania na stanowisku nie zostały jeszcze przekreślone - uważa proszący o anonimowość pracownik Collegium Medicum UJ.
PRof. TomASZ gRODZICKI nowym prorektorem Cm?
Wybory prorektorów na Uniwersytecie Jagiellońskim, w tym prorektora ds. Collegium Medicum UJ, odbędą się 12 kwietnia br. Zgodnie z ordynacją wyborczą prorektora ds. CM UJ wybierają elektorzy, ale wśród kandydatów wskazanych przez rektora całej uczelni. A wybory tego ostatniego zaplanowano na 7 kwietnia. Wszystko jednak wskazuje na to, że zostanie nim ponownie prof. Wojciech Nowak, wywodzący się właśnie z CM UJ, który piastuje to stanowisko od 2012 r.
Nieoficjalnie mówi się, że największe szanse na objęcie stanowiska prorektora ds. CM ma prof. Tomasz Grodzicki, obecny dziekan Wydziału Lekarskiego CM UJ. - Nie wypowiadam się na ten temat - uciął rozmowę, pytany przez nas o to prof. Grodzicki.
Kim jest prof. Grodzicki? To specjalista w dziedzinie chorób wewnętrznych, geriatrii oraz hipertensjologii, czyli leczenia nadciśnienia tętniczego. Kieruje Oddziałem Klinicznym Chorób Wewnętrznych oraz Poradnią Immunologii i Chorób Rzadkich SU. Był krajowym konsultantem w dziedzinie geriatrii. Od lat walczy o to, by państwo otaczało odpowiednią troską najstarszych pacjentów. Chciałby, aby opieka nad seniorami była zorganizowana na wzór opieki nad noworodkami.
Piotr Subik
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?