Udany start

   WAWEL AGH KRAKÓW - DELIC-POL NORWID AZS II CZĘSTOCHOWA 3-1 (25-21, 20-25, 28-26, 25-16), stan rywalizacji 1-0. Sędziowali Mariusz Gadzina i Mirosław Pałka (obaj Rzeszów). Widzów 100.
   Wawel: Pietrzyk, Skrzypiński, Węgler, Kubica, Fornal, Szopa, Ratajczak (libero) oraz Ptak.
   AZS II: Skrok, Gościniak, Engel, Pić, Woźniak, Kordysz, Łebkowski (libero) oraz Guindo, Sekuła, Saczko.
   Wczoraj rozegrano pierwsze zaległe spotkanie I rundy play off w II lidze siatkarzy (grupa IV). Pierwszy set był wyrównany do stanu po 12. Później miejscowi dzięki dobremu blokowi (Kubica - Skrzypiński; Pietrzyk - Skrzypiński) i niezłej zagrywce Fornala "odskoczyli" na kilka punktów (16-12, 20-16). Częstochowianie o przegraną tej partii mogą też obwiniać w dużej mierze... siebie, gdyż aż 6 razy mylili się przy serwisie. Gdy w II odsłonie było 8-5, kibice powoli zastanawiali się, czy spotkanie skończy się po trzech setach. Jednak seria prostych błędów (na przykład złe ustawienie) i słabe przyjęcie spowodowały, że przyjezdni wyszli na prowadzenie - 19-13, 22-15. Taką przewagę trudno byłoby roztrwonić. Miejscowi dosyć szczęśliwie wygrali III set, choć zarówno jedna, jak i druga strona miała kilka setboli. Na ostatnią - jak się później okazało - odsłonę Wawel wyszedł bardzo skoncentrowany. W efekcie krakowianie gładko wygrali. Świetny mecz rozegrał Krzysztof Szopa.
   Dziś o godz. 18.30 znów zostanie rozegranie mecz pomiędzy Wawelem a AZS II (hala w Bronowicach). RAFAŁ CZERKAWSKI