Uczestnicy biegu sylwestrowego jak zawsze wystąpili w nietypowych strojach.
Do najbardziej osobliwych przebrań w tym roku należał Zły Piec, Człowiek-Układ Słoneczny czy cesarz Franciszek Józef.
- Podczas poprzedniej edycji obserwowałem, jakiego przebrania brakowało. Przed startem nie testowałem jednak, jak biega się w takim stroju - mówił Bogusław Opryszek, którzy pojawił się na starcie jako kostka rubika.
Uczestnicy biegu podkreślali, że czas pokonania trasy nie ma dla nich znaczenia: najważniejsza jest sylwestrowa zabawa.
- Sukces zależy przede wszystkim od stroju. W zeszłym roku byłem na mecie ostatni, ale za to miałem najlepsze przebranie - chwalił się Paweł Janik, który wystartował przebrany za latający spodek.
Trasę biegu wytyczono wokół Plant i zakola Wisły. Zawodnicy ścigali się na dwóch dystansach - ,,Smoczej Piątki" (5 km) oraz ,,Radosnej Dziesiątki" (10 km).
W pierwszej kategorii najlepszy był Adam Czerwiński (WKS Wawel) oraz Kamila Hayder (AZS AWF Kraków), a w drugiej Rusłan Pecznikow z Ukrainy i jego rodaczka Christina Bogomiagkowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?