MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ugoda dwóch braci zakończyła się niewolą

(BAN)
Śledztwo. Krakowska prokuratura oskarżyła Marka T. o to, że zamknął sędzię oraz protokolantkę sądową w mieszkaniu na klucz. Później padł na kolana i obiecał, że nic im nie zrobi.

Pracownice krakowskiego sądu popadły w niewolę 17 września 2014 roku. Tego dnia sędzia wraz z protokolantką udała się do mieszkania na krakowskim Prądniku Białym. Lokal był przedmiotem sporu między dwoma braćmi. Miało tam dojść do ugody – przekazania pieniędzy oskarżonemu, a on miał wydać bratu, w obecności sądu, klucze do mieszkania.

Kiedy Marek T. dowiedział się, że dostanie tylko połowę pieniędzy (drugą połowę brat obiecał spłacić w ratach), zdenerwował się i zaczął krzyczeć. Pracownice sądu chciały wyjść z mieszkania, ale Marek T. zamknął drzwi na klucz. Sędzia informowała go, że popełnia przestępstwo, mimo tego ten nie chciał wypuścić kobiet. Kiedy bracia się kłócili, jedna z uwięzionych zadzwoniła po pomoc. Dopiero wtedy Marek T. klęknął przed sędzią i powiedział, że nic jej nie zrobi. Po kilkunastu minutach mężczyzna otworzył drzwi mieszkania.

Oskarżony przyznał się do winy. Tłumaczył, że był zdenerwowany niedotrzymaniem warunków umowy przez brata. Przeprosił uwięzione kobiety. Teraz chce dobrowolnie poddać się karze 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski