Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ułatwiamy proces integracji

Redakcja
Anna Paś, redaktor naczelna "Polskiego Expressu" i Tomasz Grześko, współwłaściciel i dyrektor zarządzający wydawnictwa Fot. z archiwum redakcji
Anna Paś, redaktor naczelna "Polskiego Expressu" i Tomasz Grześko, współwłaściciel i dyrektor zarządzający wydawnictwa Fot. z archiwum redakcji
Kiedy kilka lat temu do państw Europy Zachodniej wyjechali masowo Polacy w poszukiwaniu lepszego życia, za nimi podążyli dziennikarze, tworzyli redakcje, informowali rodaków po polsku przede wszystkim o tym, co dzieje się w kraju, do którego przybyli. Pani magazyn powstał właśnie w tym czasie. Do kogo adresowaliście nowy tytuł?

Anna Paś, redaktor naczelna "Polskiego Expressu" i Tomasz Grześko, współwłaściciel i dyrektor zarządzający wydawnictwa Fot. z archiwum redakcji

ROZMOWA z ANNĄ PAŚ, redaktor naczelną ukazującego się w Irlandii magazynu "Polski Express".

- Magazyn "Polski Express" powstał ponad trzy lata temu i był bezpośrednią odpowiedzią na zmieniający się, irlandzki krajobraz społeczny: oto tysiące młodych Polaków pojawiło się na Zielonej Wyspie i o ile proces adaptacji do nowej rzeczywistości przebiegał u nich dość szybko, o tyle jako grupa docelowa znaleźli się w swego rodzaju niszy rynkowej. Ukazujące się bowiem na rynku gazety polonijne miały raczej charakter giełdy informacji nt. pracy, mieszkania i pierwszych kroków w Irlandii. Potrzeby młodych, dobrze wykształconych, ambitnych, władających językiem angielskim i ciekawych świata Polaków były więc marginalizowane. Stąd zrodził się pomysł na nasz magazyn. "Opiniotwórczy, stylowy, darmowy", jak głosi nasze hasło reklamowe. Skierowany do tych, którzy nie potrzebują porad w sprawie zasiłków, tłumaczenia podstawowych dokumentów czy informacji o lokalizacji urzędów pracy. Magazyn "Polski Express" zajmuje się szeroko rozumianą publicystyką oraz promowaniem kultury, sprawami społecznymi.
Oprócz "Polskiego Expressu", jakie jeszcze media skierowane są dla Polaków mieszkających na Zielonej Wyspie?
- Z tygodników, tzw. tabloidów ukazuje się tu "Polska Gazeta", "Kurier Polski", "Nasz Głos". Są też radiostacje: polskieradiodublin.com oraz polskojęzyczne programy na antenie 103,2 Dublin City FM; telewizja internetowa: itve.pl. Prężnie działają również społeczności, zgromadzone wokół stron www.gazeta.ie i www.nadajemy.ie
Czy entuzjazm zakładania gazet w ślad za tłumem przybywających do Irlandii Polaków nie był na wyrost? Teraz okazuje się, że Polacy wracają do kraju i za chwilę nie będzie dla kogo pisać?
- Masowe wyjazdy Polaków z Wysp to nieco przekoloryzowany mit. Miesięcznie wciąż ponad 3 tys. osób z Polski aplikuje o PPS (numer ubezpieczenia społecznego), zaś społeczność polską wciąż szacuje się na około 150 tys. osób, co stanowi najliczniejszą grupę wśród imigrantów w Irlandii. Tym samym spokojna jestem o przyszłość polskojęzycznych mediów i organizacji w Irlandii. Wiele osób na dłużej wiąże swoją przyszłość z Irlandią, stad czytelników nie powinno nam zabraknąć.
Niektórzy uważają, że polskojęzyczne media nie sprzyjają integracji, uważają nawet, że ich istnienie prowadzi do segregacji? Bo Polacy z lenistwa, zamiast uczyć się języka kraju, w którym przebywają, sięgają po polską gazetę.
- Przyznam, że nie rozumiem zarzutu o segregację: opisując rzeczywistość społeczno-polityczną danego kraju w naszym ojczystym języku, stanowimy uzupełnienie tego, o czym piszą lokalne media. Ponadto, rekomendując wybrane wydarzenia kulturalne, filmy, muzykę czy koncerty, staramy się pełnić rolę swoistego przewodnika po irlandzkim rynku sztuki. Albowiem integracja, w naszym rozumieniu, nie dokonuje się poprzez wielkoskalowe projekty rządowe, ale na codziennej, indywidualnej płaszczyźnie, poprzez uczestnictwo w tych samych wydarzeniach kulturalnych czy sportowych, pogłębioną analizę zjawisk dotyczących lokalnej społeczności, szeroko rozumianą popkulturę, znajomość obyczajów, tradycji, ale i nowych, modnych trendów. Wszystko, co sprawia, że Polacy mieszkający w Irlandii z powodzeniem mogą być partnerami w rozmowie ze swoimi irlandzkimi sąsiadami. Zaś dostarczanie czytelnikom tych informacji w języku polskim tylko ułatwia ten proces, ukierunkowując na dane tematy, zjawiska etc.
Jaki jest obecnie klimat polityczny w Irlandii w stosunku do Polaków? Czy polska prasa w kraju nie przesadza, opisując pojedyncze wydarzenia, jako typowe postawy wszystkich Irlandczyków?
- W moim odczuciu, zarówno irlandzki rząd, jak i społeczeństwo w ogólności, wciąż podtrzymują przyjazny stosunek wobec Polaków. Ostatnimi czasy słyszeliśmy o incydentach w Irlandii Północnej, lecz sytuacja w Republice Irlandii wciąż wydaje się daleka od napięć na tle narodowościowym. Niestety, niejednokrotnie to polska prasa w kraju, głownie, ze względu na nieznajomość realiów, podsyca takowe napięcia, publikując przeinaczone fakty, czy robiąc "burzę w szklance wody" z wiadomości, jakie w żadnym stopniu nie mają odniesienia do mieszkających w Irlandii imigrantów, członków UE. Na przykład niedawne informacje o utrudnieniach w wydawaniu pozwoleń na pracę, dotyczą wyłącznie pracowników spoza UE, a więc nie Polaków.
Rozmawiała: Jolanta Van Grieken-Barylanka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski