Ulica Norymberska wreszcie jest przejezdna. Tylko ekrany drażnią.

Kierowcy mają do dyspozycji dwa pasy ruchu zarówno w kierunku ul. Grota-Roweckiego, jak i ul. Tynieckiej. Dwa pasy powstały również przy wyjeździe z supermarketu Kaufland, dzięki czemu opuszczający sklep mają możliwość skrętu w lewo.Wzdłuż drogi powstały także nowe chodniki dla pieszych.

Ul. Norymberska od lat była przekleństwem mieszkańców Ruczaju, którzy stali tu w obu kierunkach w długich korkach. Radni VIII Dzielnicy zgłaszali ten problem miastu ponad trzy lata. W końcu przebudowy podjął się Kaufland, a inwestycja była nadzorowana przez Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Nie wszyscy są jednak zadowoleni z efektów tej inwestycji. - Mieszkańcy skarżą się, że brakuje im na tym odcinku ścieki rowerowej w kierunku Zakrzówka, gdzie jeździ mnóstwo osób - informuje Krzysztof Gacek, radny VIII Dzielnicy.

- Kontrowersje wzbudzają także powstałe w trakcie remontu ekrany akustyczne. Mieszkańcy żalą się, że zostali zabudowani ścianami, które ograniczają im dostęp światła do mieszkań - kontynuuje.

- Na tak krótkim odcinku drogi wydzielona ścieżka rowerowa nie jest potrzebna - stwierdza Piotr Hamarnik z ZIKiT. - Rowerzyści mogą jeździć w ruchu ogólnym - dodaje. - Co do ekranów akustycznych, to obowiązywała nas decyzja środowiskowa, która nakazywała ich postawienie. Do nas również docierają głosy w tej sprawie.

Urzędnik mówi, że jeżeli okaże się, że problem jest naprawdę uciążliwy i dotyczy większej liczby osób, to ZIKiT go jakoś rozwiąże. Do tego potrzeba jednak oficjalnego wniosku ze strony wspólnoty mieszkańców.

Pomimo tych kontrowersji większość mieszkańców Ruczaju i osób prowadzących tu firmy jest zadowolona.