Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulice drugiej kategorii

Bogusław Kwiecień
Piotr Burman na Konarskiego zawsze uważnie patrzy pod nogi
Piotr Burman na Konarskiego zawsze uważnie patrzy pod nogi FOT. BOGUSŁAW KWIECIEŃ
Oświęcim. Mieszkańcy osiedli skarżą się na zły stan chodników i to od wielu już lat. Zarządcy dróg odpierają zarzuty. Remonty ulic trwają, nie wszystkie jednak da się zrobić od razu.

Stowarzyszenie Właścicieli Lokali Mieszkalnych i Użytkowych w Oświęcimiu od ponad 10 lat walczy o remont al. Słowackiego, szczególnie chodników. Na zły stan traktów dla pieszych skarżą się także mieszkańcy innych części miasta. Zarządcy dróg tłumaczą, że remonty trwają, ale nie na wszystkie wystarcza pieniędzy.

– Nie twierdzę, że Oświęcim jest pod tym względem zaniedbany, bo chociażby na os. Chemików kilka ulic zmieniło ostatnio oblicze, ale na przykład al. Słowackiego jest jakoś zapomniana, podobnie jak ul. Kusocińskiego – mówi Zbigniew Kloss, przewodniczący Stowarzyszenia Właścicieli Lokali Mieszkalnych i Użytkowych.

W Stowarzyszeniu oraz Radach Osiedli Południe i Wschód uważają, że aleja mogłaby być wizytówką os. Chemików. Na razie piesi muszą mieć się tutaj na baczności, by na sypiących się i dziurawych płytach chodnikowych nie skręcić nogi i nie wywrócić się. – Kółka wózka wpadają w szczeliny i co chwilę trzeba je z nich wyciągać – mówi Rafał Mazurkiewicz, który wybrał się z córką na spacer.

Inny mieszkaniec os. Chemików, Zdzisław Stachura, na jednym z zebrań mieszkańców słyszał, że remont ma być za dwa lata. – Oby tylko do tej pory ktoś się nie połamał, bo szczególnie dla starszych jest tutaj niebezpiecznie – zaznacza pan Zdzisław.

Z kolei według Piotra Krawczyńskiego z ul. Szpitalnej, przy większości głównych traktów w Oświęcimiu chodniki są niezłe, ale wystarczy zejść 50-100 m w bok i obraz się zmienia. – Chodniki na Szpitalnej nie były remontowane od ponad 30 lat. Wygląda na to, jakby w mieście istniały drogi pierwszej i drugiej kategorii – twierdzi mieszkaniec. Na fatalny stan chodników zwracają uwagę także przechodnie przy ul. Konarskiego. To jeden z głównych ciągów w mieście, stanowiący fragment drogi krajowej 44.

– Nie przewidujemy remontu chodników, jedynie ewentualne prace interwencyjne polegające na usunięciu bezpośredniego zagrożenia dla pieszych – informuje Małgorzata Dańda, koordynator ds. systemu zarządzania jakością w krakowskim Oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Przypomina, że w ub. roku został już wykonany projekt i zgłoszono ten odcinek „44” do remontu, ale rozpocznie się on, gdy będą pieniądze, których na razie nie ma. W oświęcimskim starostwie tłumaczą z kolei, że prace na podległych powiatowi drogach (m.in. właśnie Słowackiego i Szpitalnej) uzgadniane są z poszczególnymi gminami i finansowane po połowie.

Na razie mamy dobrą informację dla mieszkańców oświęcimskiej ul. Śniadeckiego.

Wczoraj miał się zacząć remont odcinka tej drogi od ul. Tysiąclecia do ul. Olszewskiego, gdzie właśnie dobiegła końca budowa ronda. – Zostaną wyremontowane chodniki po obu stronach drogi – zapowiada Nikolina Lekowska, rzecznik Starostwa Powiatowego w Oświęcimiu.

Dodatkowo po jednej stronie zostanie wybudowana ścieżka rowerowa.

Na remont chodników czekają także mieszkańcy ul. Kasprowicza. To z kolei trakt podległy miastu. – Obok, na Broniewskiego, doczekali się remontu, może i za naszą ulicę się zabiorą – mówi mieszkanka Kasprowicza.

Jak mówią w magistracie, miasto zrobiło przegląd stanu osiedlowych chodników. W tym roku na ich remont przeznaczy 300 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski