Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uliczni bandyci terroryzują trybuny. Wisła jest bezradna

Maciej Makowski
Fot. Wojciech Matusik
Przestępczość. Władze Wisły oddały kibolom nie tylko klubową siłownię i sekcję sportów walki, ale także murawę i trybuny. Chuligani wprowadzili tam własne prawa.

Dotarliśmy do listy członków Stowarzyszenia Kibiców Wisły Kraków (SKWK) z sierpnia 2014 r., na której znajdują się osoby rekomendowane do przygotowywania opraw na meczach Wisły.

Daje im to możliwość przebywania w okolicach murawy i przemieszczanie się między sektorami. Na liście są m.in. ludzie powiązani z wiślacką bojówką, zarazem wielokrotnie notowani i skazywani pseudokibice. Głównie za posiadanie ostrego sprzętu: noży, maczet i kijów bejsbolowych.

Mają też na swoim koncie udziały w bójkach, pobiciach, a nawet napaść na funkcjonariusza policji. – Zamiast wręczać osobom karanym zakazy stadionowe, klub pozwala im spokojnie chodzić na mecze – mówi nasz informator z małopolskiej policji.

Część z rekomendowanych przez SKWK osób to członkowie bojówki „Sharksów”, którzy – dla przykładu – 7 kwietnia 2013 r. podczas meczu Wisły Kraków z Piastem Gliwice zaatakowali i pobili na trybunie C kibiców... Wisły Kraków.

Jak zeznał jeden z oskarżonych w tej sprawie, powodem była „chęć zmuszenia osób nieuczestniczących w dopingu do śpiewania haseł i piosenek”. Napastnicy mieli przy sobie identyfikatory, wydane na wniosek SKWK przez Zarząd Wisły SA. Dzięki nim mogli bez przeszkód przemieszczać się pomiędzy sektorami na całej trybunie C, a nawet przebywać bezpośrednio przy murawie boiska.

Śledztwo w sprawie rozróby na stadionie prowadziła Prokuratura Rejonowa dla Krakowa-Krowodrzy. Dzięki zapisom z monitoringu śledczym szybko udało się namierzyć sprawców. Jak do tej pory sąd skazał jedną osobę, pięć jest oskarżonych, a dwóch wciąż poszukuje policja. Wszyscy widnieją na liście kibiców rekomendowanych przez SKWK do tworzenia meczowych opraw.

Jednym z nich jest Jakub T., który jako jedyny przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze, aby uzyskać niższy wyrok. Za udział w bójce sąd skazał go na ponad 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na 5 lat oraz wydał... pięcioletni zakaz stadionowy. Ponadto Jakub T. musi podczas każdego meczu stawiać się na policji.

Za udział w bójce i pobicie prokurator oskarżył Igora Sz., Michała K., Piotra M. oraz Tomasza i Macieja G. Wszyscy należą do SKWK. Na zapisie z monitoringu 7 kwietnia 2013 r. widać, jak Tomasz G. i jego brat Maciej przytrzymują, po czym okładają pięściami i kopią skulonego mężczyznę w czarnej kurtce z kapturem. Mocno pobita ofiara zeznała jednak podczas śledztwa, że nie ma pojęcia, kim byli mężczyźni, którzy ją katowali.

W innej sprawie sąd skazał Tomasza G. za napaść na funkcjonariusza policji, której dopuścił się po meczu Wisły Kraków z Legią Warszawa w listopadzie 2013 r. „Był bardzo agresywny. Kopał w nasze tarcze i szarpał za mundury” – zeznał jeden z funkcjonariuszy. Mimo prawomocnego wyroku jeszcze w ostatniej rundzie chodził na mecze. Co więcej, reprezentuje Towarzystwo Sportowe Wisła Kraków w zawodach sportów walki.

Władzom TS to jednak nie przeszkadza. Mało tego, na listę SKWK w sierpniu 2014 r. został wpisany również Michał K. (odpowiada za kolorowe flagi), mimo że od listopada 2013 roku jest poszukiwany przez policję.

Problemów z przechodzeniem między sektorami podczas meczów Wisły nie miał również znany w środowisku kibolskim Marek Z. Ostatnio został zatrzymany wraz z trzema innymi pseudokibicami, gdy rozwieszał niemal 20-metrowy baner z napisem: „Maczety nam zbrzydły.

Człowieka do nieba zaniosły widły”. („Człowiek” to zabity przez wiślaków szef bójówki Cracovii). Pierwszy raz Marka Z. policjanci zatrzymali w listopadzie 2011 r., wraz z dwoma innymi chuliganami. W samochodzie, którym jechali, funkcjonariusze znaleźli kominiarki w klubowych barwach, maczetę oraz bagnet. „Narzędzia służą do pomocy rodzicom w pracach na działce” – tłumaczył się Marek Z. przed sądem.

Kilka tygodni temu zmienił się Zarząd Wisły SA, spółki odpowiadającej za I drużynę piłkarską (pozostałe sekcje podlegają TS Wisła). Nowe władze zapewniają, że osoby, które rekomenduje SKWK, będą weryfikowane pod kątem ewentualnego posiadania zakazu wstępu na imprezy masowe. Klub zapewnił nas, że przyjrzy się sprawie osób, które mogły brać udział w meczach, a które zostały skazane.

Jak pisaliśmy tydzień temu, również do sekcji Trenuj Sporty Walki, działającej przy TS Wisła, należą skazywani już chuligani. Zaś siłownię na terenie Wisły prowadzi Paweł M., który 16 lat temu rzucił z trybun nożem w piłkarza włoskiej Parmy, co spowodowało usunięcie klubu z europejskich pucharów.

[email protected]

CZYTAJ TAKŻE: Adwokat napisał dla kiboli "poradnik dla posiadaczy maczet"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski