Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulotkami i śmigłowcem chcą przegonić smog

MARCIN WARSZAWSKI
Wczorajsze posiedzenie Komisji Praworządności Rady Miasta Krakowa niemal w całości poświęcone było możliwym kierunkom walki ze smogiem. Jak się okazuje, radni mają jeszcze wiele pomysłów. Co ciekawe, niektóre z nich budzą wiele emocji.

O TYM SIĘ MÓWI. Kontrole wykazały, że co dziesiąty krakowianin pali w piecu śmieciami. Miejscy radni mają pomysły, jak zmniejszyć niską emisję w Krakowie.

Na początek jednak z działań antysmogowych rozliczani byli strażnicy miejscy. Nowy komendant Adam Młot przyznał, że obecnie opracowywana jest wirtualna mapa potencjalnych trucicieli, poprzez którą mieszkańcy będą mogli zgłaszać miejsca, gdzie ich zdaniem spalane są nielegalnie śmieci. Wszystkie doniesienia mają być sprawdzane. Jak się okazuje, kontrole już są coraz bardziej intensywne. W ubiegłym sezonie grzewczym sprawdzono 1349 palenisk domowych, w tym - już 1052. Ujawniono 90 przypadków spalania śmieci i nałożono 72 mandaty na łączną kwotę 9 tysięcy złotych.

- Średnia wysokość mandatu wyniosła 125 zł. Trzeba zrozumieć, że maksymalny mandat 500-złotowy to ostateczność. Często sprawcami są osoby starsze i w trudnej sytuacji ekonomicznej. W takich przypadkach ważna jest edukacja - tłumaczył Radosław Gądek, zastępca komendanta krakowskiej straży miejskiej.

Co ciekawe, strażnicy w wyniku ponad tysiąca kontroli ujawnili aż 853 nieprawidłowości w gospodarce odpadami - tu mandatów było zdecydowanie więcej, bo aż 511.

Radni przekazali służbom mundurowym swoje pomysły, jak walczyć ze smogiem. - Kilka lat temu był w Małopolsce problemy z ustaleniem źródła zakażeń wody bakteriami "coli". Wówczas zastosowanie kamer termowizyjnych i helikoptera rozwiązało problem. Może policja mogłaby pomóc również w przypadku namierzania w podobny sposób trucicieli powietrza - proponował radny Krzysztof Durek.

Zauważył także, iż policja dysponuje laboratorium kryminalistycznym, w którym można byłoby badać próbki.

Niestety, przedstawiciel Komendy Miejskiej Policji w Krakowie nie pozostawił złudzeń. - Mamy laboratorium specjalistyczne, jednak wątpię, żebyśmy mogli pomóc w tym zakresie. W kwestii użycia helikoptera trzeba zwrócić się do Komendy Wojewódzkiej - stwierdził policjant.

Inny pomysł miał radny Edward Porębski. - W trakcie każdej kontroli dobrze byłoby, gdyby strażnicy wręczali krakowianom ulotkę o konsekwencjach palenia odpadami w piecach - zaproponował.

Dofinansowanie przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej zakupu węgla wysokiej jakości dla najbiedniejszych rodzin proponowała natomiast radna Agata Tatara.

Pomysłów - jak widać - wiele, jednak skoro normy czystości powietrza w Krakowie są przekraczane czasami nawet dwustukrotnie, jest to dowód, że mieszkańcy nie tylko palą tanim węglem, ale nie boją się również mandatów 500- złotowych za palenie starymi meblami. Najpewniej niestraszny będzie im również policyjny helikopter, w "poważaniu" będą też mieli ulotki...

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski