Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Umieć się dzielić

Redakcja
- Wielkość człowieka nie mierzy się zasobnością portfela tylko tym, czy umie się z kimś swoim dobrem podzielić - tymi słowami Adam Klęczar zwrócił uwagę, że inwestowanie w sport jest misją.

OPINIA STRATEGICZNEGO SPONSORA HOKEISTÓW. Adam Klęczar, właściciel Aksamu, wykorzystał obecność przedstawicieli wielu firm, zachęcając ich w prostych słowach do zainwestowania w hokej

- Nie do mnie należy ocenianie dlaczego przed kilkoma laty pobliskie zakłady chemiczne skończyły współpracę ze sportem. Lukę po nich wypełniła moja firma, który ocaliła hokej w Oświęcimiu. Sprawiła, że po spadku z ekstraklasy Unia potrafiła do niej wrócić, pokazując się z dobrej strony. Jednak w pojedynkę nie jestem w stanie finansować tak kosztownej dyscypliny sportu, a życie rzuca nam nowe wyzwania. Skoro jako beniaminek zostaliśmy drużyną środka tabeli, to trzeba spróbować zrobić kolejny krok. Wierzę, że znajdą się chętni, którzy nam w tym pomogą. Ważny jest dobry klimat z władzami samorządowymi, które zaangażowały się jeszcze bardziej w pomoc hokeistom, bo zawsze mogliśmy na nie liczyć. Teraz oczekuję kroku ze strony innych firm. Wspólnymi siłami możemy w niedalekim czasie nawiązać do bogatych tradycji oświęcimskiego hokeja, bo przecież Unia przez 15 lat z rzędu grała w finale mistrzostw Polski - dodaje.

Po części oficjalnej Adam Klęczar już w rozmowach kuluarowych, na osobności, zachęcał przedsiębiorców do inwestowania w hokej. - Pewne deklaracje padły - zdradza właściciel Aksamu. - Na razie jest zbyt wcześnie, by mówić o szczegółach. Wierzę, że deklaracje będą finalizowane przed kolejnym sezonem. Im bliżej będzie jego rozpoczęcia, tym tempo rozmów będzie szybsze. Takie spotkanie ma budować pozytywny wizerunek klubu, który musi być wiarygodny nie tylko dla zawodników, ale dla innych firm, władz samorządowych i społeczeństwa. To właśnie temu służyło wiele akcji promocyjnych klubu. Wyszliśmy też do kibiców spoza Oświęcimia, organizując mecz pokazowy w Andrychowie. Docieramy do młodzieży szkolnej, szukając w ten sposób także narybku, czy wydajemy klubowe gadżety, by kibice mogli utożsamiać się z klubem. Wierzę, że nasza praca musi przynieść wymierne efekty, a mam na myśli także pozyskanie nowych sponsorów i kibiców, którzy w przyszłym sezonie będą tłumnie odwiedzać halę lodową. Już w zakończonym sezonie frekwencja w Oświęcimiu była jedną z wyższych w kraju - kończy właściciel Aksamu.

JERZY ZABORSKI

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski