Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Unijny szczyt niezgody [WIDEO]

Leszek Rudziński
Kontrowersje. Nie wiadomo, kto pojedzie 12 listopada na Maltę, aby rozmawiać o uchodźcach.

Wyznaczenie przez prezydenta Andrzeja Dudę daty pierwszego posiedzenia nowego Sejmu na 12 listopada wywołało polityczną burzę. Tego samego dnia ma odbyć się na Malcie unijny szczyt na temat uchodźców zwołany przez szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska.

Premier Ewa Kopacz nie chce jechać na Maltę, bo z mocy Konstytucji na pierwszym posiedzeniu nowego Sejmu ma złożyć dymisję z funkcji premiera. Zaproponowała, aby zastąpił ją prezydent.

- Mogę tylko poprosić prezydenta, aby wziął udział w szczycie UE. Szef MSZ przygotuje stanowisko Polski w sprawie uchodźców - powiedziała wczoraj Ewa Kopacz.

Zaznaczyła, że termin szczytu UE był już znany od kwietnia. To jednak nie jest prawda, bo szczyt został zwołanyprzez szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska 3 listopada. - To jest dodatkowe, nieformalne posiedzenie, które wykracza poza znany wcześniej termin szczytu z krajami afrykańskimi, kończący się o poranku 12 listopada - mówi Krzysztof Szczerski z Kancelarii Prezydenta.

WIDEO: Ewa Kopacz: Proszę pana prezydenta, aby reprezentował Polskę na spotkaniu Rady Europejskiej

Źródło: TVN24/x-news

Wczoraj okazało się, że PiS chce złożyć wniosek o przerwę w pierwszym posiedzeniu Sejmu, żeby premier mogła wziąć udział w szczycie UE i jednocześnie złożyć dymisję na tym posiedzeniu.

Tymczasem w maltańskim szczycie 12 listopada nie weźmie udziału m.in premier Portugalii oraz szef rządu Wlk. Brytanii David Cameron.

- Trudno, aby polski kalendarz polityczny był dostosowywany do kalendarza nieformalnych posiedzeń instytucji europejskich - stwierdził minister Szczerski, który uważa, że premier Kopacz może upoważnić kogoś do reprezentowania naszego kraju na Malcie.- Jeżeli dzisiaj symbolem polskiej dyplomacji ma być puste krzesło, to my będziemy obserwatorami - oświadczyła wczoraj Ewa Kopacz, przekonując, że tego dnia musi być w Sejmie.

Jednak szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Sadurska przypomniała, że dymisję rządu można złożyć także pisemnie. Zrobił tak Donald Tusk, który po wyborach w 2011 r. nie wziął udziału w inauguracyjnym posiedzeniu Sejmu, a dymisję rządu złożył pisemnie.

Na razie wiadomo jedynie, że na szczyt UE nie pojedzie prezydent Andrzej Duda. Tego dnia weźmie udział w pierwszym posiedzeniu Senatu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski