I kolejny raz było widać, jak atrakcyjny to festiwal.
Dorośli i dzieci zaśmiewali się przy bocznej ścianie Sukiennic podczas występu włoskiego duetu Compagnia Nando e Maila, który za sprawą samonośnej konstrukcji i kilku instrumentów bawił nas muzyką, gagami i powietrzną akrobacją.
Tysięczny tłum, z wyciągniętymi tabletami i smartfonami filmował poruszający się po Rynku osobliwy pojazd, który służył katalońskiej grupie Efimer do prezentowania spektaklu „The Dance of Death” („Taniec śmierci”). Wykonywał go, do fantastycznej, granej na żywo muzyki, 5-metrowy szkielet, animowany wieloma sznurkami, ożywiany mnogością efektów świetlnych.
Wielka jest moc tego teatralnego święta ulicy; uniwersalnym, oryginalnym i wielce atrakcyjnym językiem przyciąga wielojęzyczny tłum, który i dzięki temu zapamięta to spotkanie z Krakowem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?