Andrzej Kozioł: : MOIM ZDANIEM
Jedno jednak wiedzą wszyscy: z telewizją jest źle, ponieważ rządzą nią politycy, nawet jeżeli robią to poprzez swoich totumfackich, uchodzących za fachowców.
Ponieważ odpolitycznienie publicznej telewizji wydaje się nierealne, pozostaje tylko jedno: upolitycznić ją jeszcze bardziej.
Niech zwycięzca wyborów parlamentarnych bierze "jedynkę", opozycja "dwójkę". Programy nie będą przez to lepsze, raczej odwrotnie, ale przynajmniej będziemy wiedzieli, kto czym rządzi. Umilkną też swary na temat ilości czasu poświęcanego partiom i politykom. W "jedynce" będzie brylował Donald Tusk, w "dwójce" Jarosław Kaczyński.
A ponieważ parcie na szkło politycy mają wielkie, szybko przejedzą się telewidzom i następne wybory wygra jakaś beztelewizyjna partia. I wszystko zacznie się od nowa...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?