Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uratowane dziecko w gorącym aucie [WIDEO]

Katarzyna Domagała-Szymonek
9-latek zamknięty w aucie w 30-stopniowym upale. Matka była w katowickim centrum handlowym
9-latek zamknięty w aucie w 30-stopniowym upale. Matka była w katowickim centrum handlowym TVN24/x-news
Katowice. Matka poszła na zakupy. Mówi, że o synu po prostu zapomniała. Na szczęście zainteresowali się nim inni ludzie.

Dziewięciolatek walił w pozamykane szyby samochodu. Jego krzyk ledwo było słychać, ale to wystarczyło, żeby przechodnie zwrócili uwagę na zamknięte w wozie dziecko. W poniedziałkowe popołudnie na nasłonecznionym parkingu przed delikatesami na katowickim osiedlu Bażantów było ponad 40 st. C.

Przechodnie zauważyli, jak chłopiec, cały czerwony i mokry od potu, próbuje wydostać się z auta i wzywa pomocy _– mówi kom. Jacek Pytel, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Katowicach. _– Wokół auta szybko zebrała się spora grupa ludzi, którzy nieskutecznie próbowali wytłumaczyć mu, jak ma otworzyć drzwi. W __tym samym czasie świadkowie starali się znaleźć matkę chłopca.

Nietypowe zbiegowisko zwróciło uwagę przechodzącego policjanta i ochroniarza osiedla. Obaj podjęli akcję. Kluczem do wyważania kół zbili najpierw małą trójkątną szybę, ale nie udało im się otworzyć auta. Wybili więc drugą, dużą szybę.

– _Chłopcu nic poważnego się nie stało, był spocony, zmęczony i __przestraszony _– dodaje oficer prasowy.

Niedługo potem ze sklepu wyszła matka chłopca z drugim dzieckiem. Była zdumiona. Twierdzi, że dziewięciolatek czekał w samochodzie tylko kwadrans.

_– Świadkowie nie potwierdzają tej wersji, mówią, że kobiety nie było przez pół godziny _– mówi policjant.

Dlaczego zostawiła syna w aucie? Kobieta twierdzi, że o nim... zapomniała. Ta sytuacja przypomina ubiegłoroczny tragiczny przypadek z Rybnika, gdy ojciec zapomniał odwieźć trzyletnią córkę do przedszkola. Kiedy wrócił po ośmiu godzinach pracy do auta, dziecko nie żyło. Nie miało szans. Jeśli temperatura powietrza ma 32 st. C, to w ciągu 10 minut wnętrze auta nagrzewa się do 41 st. (temperatura, w której rozpadają się białka), a po godzinie do 60 st., w zależności od koloru karoserii czy tapicerki (im ciemniejszy, tym szybciej się nagrzewa) może dojść nawet do 90 st.

–_ Im młodsze dziecko, tym ma słabsze mechanizmy adaptacyjne do przegrzania organizmu. Gdy zostanie zamknięte w rozgrzanym samochodzie, temperatura jego ciała wzrasta do ponad 40 st., dochodzi do obrzęku mózgu oraz zmian w __nerkach _– tłumaczy dr Barbara Bochnia, ordynator szpitalnego oddziału ratunkowego Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.

Komisarz Pytel podkreśla, że jeśli będziemy świadkami podobnej sytuacji, nie wahajmy się reagować. – W pierwszej kolejności sprawdźmy, czy w pobliżu nie ma właściciela auta, jeśli nie uda się go znaleźć, to wybijmy szybę. Działamy wtedy w __stanie wyższej konieczności, ratując zdrowie lub życie dziecka – mówi.

Po wyciągnięciu dziecka na zewnątrz powinniśmy zadzwonić po pogotowie i policję. W takiej sytuacji nie grożą nam żadne konsekwencje.

Dotyczy to również ratowania zwierząt. Choć mężczyzna, który kilka dni temu uratował w Warszawie psa pozostawionego w aucie, został wezwany na przesłuchanie, to policja przyznała, że będzie ono tylko formalnością.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski