Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urlopy a prawo

Redakcja
Radca Państwowej Inspekcji Pracy wyjaśnia

   W nowym kodeksie pracy wprowadzono wiele zmian dotyczących urlopów wypoczynkowych, przede wszystkim pierwszego urlopu w życiu, zmiany wymiaru urlopu i tzw. godzinową metodę jego udzielania - mówi Maciej Piotrowski, radca Okręgowego Inspektoratu Pracy w Krakowie.

Pierwszy wypoczynek

   Od 1 stycznia 2004 r. pracownik, który podejmuje zatrudnienie pierwszy raz w życiu, uzyskuje prawo do urlopu, w roku, w którym tę pracę podjął, z upływem każdego miesiąca zatrudnienia - w wymiarze jednej dwunastej urlopu przysługującego mu po przepracowaniu roku. Dzięki temu pracownik nie będzie już musiał czekać 6 miesięcy, aby dostać pierwszą część urlopu. Jeśli więc ktoś podejmie pracę np. we wrześniu, to do końca roku nabędzie prawa do czterech dwunastych części urlopu - za wrzesień, październik, listopad, grudzień. Prawo do kolejnego urlopu, w pełnym wymiarze, pracownik nabędzie w następnym roku kalendarzowym.
   Osoby, które zatrudniły się przed 1 stycznia 2004 r. i przed tą datą nie nabyły prawa do kolejnego urlopu, nie mogą skorzystać z nowych przepisów. W ich przypadku urlopu udziela się według zasad obowiązujących do 31 grudnia 2003 r.

Wymiar urlopu

   Do końca ubiegłego roku obowiązywały trzy progi wymiaru urlopu: 18 dni - po roku pracy; 20 - po 6 latach, 26 - po 10 latach. Od 1 stycznia 2004 r. istnieją już tylko dwa progi: 20 dni urlopu, gdy pracownik jest zatrudniony przez okres nie przekraczający 10 lat, i 26 dni, gdy staż jego pracy wynosi co najmniej 10 lat.

Urlop na dwóch etatach

   Dotychczas do stażu, od którego zależało prawo do urlopu i jego wymiar, wliczało się jedynie zakończone okresy zatrudnienia. Jeśli więc pracownik podejmował pracę na drugim etacie, to trwające na tym etacie zatrudnienie nie było wliczane do jego stażu urlopowego. W drugiej firmie był traktowany jako osoba bez stażu pracy i musiał tam nabywać prawo do urlopu, tak jak w pierwszej pracy w życiu. Aktualnie, staż wypracowany w pierwszej firmie zaliczany jest do wymiaru urlopu w drugim miejscu zatrudnienia.

Udzielanie urlopu

   Od 1 stycznia 2004 r. urlop przyznaje się na dzień pracy pracownika. Oznacza to, że nie można udzielać urlopu na dzień, w którym pracownik, zgodnie z obowiązującym go harmonogramem, pracy nie wykonuje. Wynika z tego, że urlop może być udzielony nawet na niedzielę i święto, pod warunkiem że są to dni pracy wynikające z harmonogramu pracy takiej osoby. Urlop udzielany jest w wymiarze godzinowym, odpowiadającym dobowemu wymiarowi czasu pracy osoby zatrudnionej, który wynika z obowiązującego ją harmonogramu.

Urlop w godzinach

   Wprowadzono zasadę, że jeden dzień urlopu równa się ośmiu godzinom pracy. Od tej zasady są jednak wyjątki - np. niepełnosprawni I i II grupy, którzy mają 7-godzinną normę czasu pracy lub pracownicy zakładów opieki zdrowotnej, mający normę w wymiarze 7 godzin i 35 minut.
   Pracownikowi zatrudnionemu na pełnym etacie, w wymiarze urlopu wynoszącym 20 dni, przy podstawowej normie, przysługuje 160 godzin urlopu na rok. Jeśli pracownik pracuje 8 godzin dziennie, każdy wykorzystany dzień urlopu zmniejsza go o jeden dzień. Trudniejsze jest jednak obliczenie, ile urlopu pozostało w sytuacji, gdy ktoś pracuje w równoważnym systemie norm czasu pracy, np. po 12 godzin bez przerwy. Jeśli taki pracownik weźmie urlop na dzień, w którym miał przepracować 12 godzin, to od jego wymiaru urlopu odejmiemy 12 godzin, czyli 1,5 dnia (8 plus 4 godziny).
   Urlopu udziela się na cały dzień roboczy. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy u pracownika pozostała do wykorzystania część urlopu mniejsza niż dobowy wymiar czasu pracy. Ostatniej części urlopu można wówczas udzielić na niepełny dzień. Przykładowo, jeśli pracownikowi zatrudnionemu na 12-godzinnych zmianach pozostały do wykorzystania 4 godziny urlopu, udziela się mu 4 godziny wolne, a pozostałe 8 musi on w konkretnym dniu przepracować.
   Przysługujący wymiar urlopu jest zawsze proporcjonalny do wymiaru etatu.
   Jeśli osobie zatrudnionej na pełnym etacie przysługuje 20 dni urlopu, to przy takim samym wymiarze, przy pracy na pół etatu, urlop będzie wynosił 10 dni w skali roku, a na jednej trzeciej etatu - 6 dni, ponieważ wymiar urlopu zaokrągla się "do góry", na korzyść pracownika.
   W każdej sytuacji dzień urlopu równy jest jednak dobowej normie czasu pracy, która wynosi zwykle (poza wymienionymi wyżej wyjątkami) 8 godzin. Pracownik zatrudniony na pełnym etacie ma więc 160 godzin urlopu, na połowie - 80, a na jednej trzeciej - 56 godzin. W każdym jednak przypadku rozwiązanie dostosowujące wymiar urlopu do wymiaru etatu, nie powoduje zmniejszenia okresu wypoczynku pracownika, a w niektórych przypadkach - w niepełnym wymiarze czasu pracy - nawet ten okres wydłuża.
   Urlop zaległy musi być udzielony po 1 stycznia 2004 r. według nowych zasad - gdy np. pracownik zatrudniony na pół etatu miał niewykorzystane 10 dni urlopu z lat ubiegłych, to może go wykorzystać w wymiarze pięciu ośmiogodzinnych dni.

Ekwiwalent za urlop

   Jeśli pracownik nie mógł wykorzystać urlopu w czasie zatrudnienia, pracodawca zobowiązany jest do wypłacenia ekwiwalentu pieniężnego. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy strony umowy postanowią o wykorzystaniu urlopu podczas kolejnej umowy o pracę, zawartej z tym samym pracodawcą.
   Zmiana dotycząca ekwiwalentów urlopowych odnosi się do sytuacji, w której pracownik zostaje powołany do zasadniczej okresowej lub zawodowej służby wojskowej, do odbycia przeszkolenia wojskowego, trwającego dłużej niż miesiąc lub służby wojskowej w charakterze kandydata na żołnierza zawodowego. Do 31 grudnia 2003 r. pracodawca miał obowiązek wypłacenia w takich sytuacjach ekwiwalentu pieniężnego, aktualnie rozliczenie urlopu odbędzie się dopiero po ustaniu zatrudnienia.
DANUTA ORLEWSKA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski