Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urocze fantazje

Redakcja
Andrzej Kaczmarczyk: ALTERNATYWNY PRZEGLĄD TYGODNIA

Poniedziałek

Rozpoczął się sezon polowań na kompetentnych. Najpierw została odstrzelona powszechnie ceniona wiceminister pracy Agnieszka Chłoń- -Domińczak, a później Jerzy Pruski, prezes PKO BP, pod którego rządami bank zyskał najwyższy zysk w historii. O co chodzi, pytają media. Jak to o co? Rząd wychodzi naprzeciw feministkom i wprowadza zasadę parytetów. Jak odchodzi jedna kompetentna kobieta, to i odchodzi jeden kompetentny mężczyzna. Bez sensu, ale po równo.
Wtorek
Pogrzeb Michaela Jacksona. Można powiedzieć: pogrzeb globalny. Miliony fanów na całym świecie manifestują smutek. Na krakowskim Rynku też. Jakaś fanka wyznaje na ekranie telewizora: "Końcówka pogrzebu była niesamowita. Jego córka się popłakała. To było urocze". Widziałem. Gdy córka się popłakała, w jej stronę spośród bliskich ruszyła jakaś kobieta. Myślałem, że zaraz przytuli dziecko, ale ona tylko poprawiła mikrofon. Rzeczywiście, urocze.
Środa
Po serii zawieszeń i odwieszeń mamy w TVP dwóch prezesów naraz. Aby położyć kres tej dwuwładzy, minister skarbu Aleksander Grad wyznaczył kuratora. Efekt? Publiczna ma dwóch prezesów i kuratora. No cóż, co trzy głowy to nie dwie. Do tego sukcesu w sektorze mediów publicznych Platforma dołożyła jeszcze jeden. Mamy pierwsze ekologiczne Ptasie Radio. Bankrutujący Program 2 Polskiego Radia zdobył się na protest i na jego falach przez całą dobę można było posłuchać śpiewu ptaków. Urocze.
Czwartek
No i po wyborach. Według sondażu "Gazety Wyborczej" drugą turę wyborów prezydenckich (Kwaśniewska kontra Tusk), wygrała Jolanta Kwaśniewska. Byłej Pani Prezydentowej serdecznie gratulujemy. Jest jednak pewien maleńki problem. Była Pierwsza Dama stanowczo odmawia kandydowania. Cóż to jednak znaczy w środku sezonu ogórkowego, gdy z braku newsów trzeba popuścić wodze fantazji.
Piątek
Bezpartyjny (po niedawnym odejściu z PO) Andrzej Olechowski został bezpartyjnym szefem partyjnej Rady Programowej Stronnictwa Demokratycznego. Jak rozumiem, w ten sposób SD realizuje swoją zapowiedź, iż przyniesie do polityki nową jakość polegającą m.in. na tym, że język polityki przestanie być "odpychający". Rzeczywiście. Zapewnianie, że człowiek, który jest szefem partyjnego ciała przygotowującego dla tej partii program, i który ma być kandydatem tej partii na prezydenta pozostaje bezpartyjny, nie jest dla mnie w żaden sposób "odpychające".
No to miłego weekendu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski