„Arszenik i stare koronki”, sztuka Josepha Kesselringa, była przebojem lat 40. na Broadwayu i nie schodziła z afisza przez parę sezonów. Jej popularność zwielokrotnił film Franka Capry pod tym samym tytułem.
Rzecz dzieje się w latach 50. w Stanach Zjednoczonych. Dwie zacne, starsze panie, które z oddaniem opiekują się cierpiącym na lekkie zaburzenia psychiczne kuzynem, odnajdują swe życiowe powołanie w niesieniu pomocy innym. Realizują jednak tę misję w osobliwy sposób. Siostry Brewster, powodowane chęcią ulżenia bliźnim, podają zatrute arszenikiem wino samotnym panom, którzy pragną wynająć pokój w ich gościnnym domu. Potem Abby i Martha grzebią swoje ofiary w piwnicy, w błogim przeświadczeniu, że skracają męki żywota kolejnym nieszczęśnikom.
Czy mogliśmy sobie wyobrazić, że doczekamy czasów, w których Anna Polony będzie na scenie mordować? A jednak… – W tym wypadku nie morduję sama, ale z moją sceniczną siostrą bliźniaczą, którą gra Ulka Popiel. Bawimy się dobrze, bo „Arszenik…” to świetna komedia. Cieszę się, że zdarza się to w teatrze, w którym wszystko, co teatralne dla mnie się zaczęło – powiedziała nam Anna Polony, gościnnie występująca w spektaklu.
W realizacji w Teatrze im. Słowackiego przez Krzysztofa Babickiego. W rolach dwóch niezwykle intrygujących dam wystąpią prawdziwe damy scen krakowskich: Anna Polony i Urszula Popiel. A towarzyszą im m.in. Natalia Strzelecka, Tomasz Wysocki, Tadeusz Zięba, Feliks Szajnert, Jerzy Światłoń, Grzegorz Łukawski i Krzysztof Jędrysek. Autorem scenografii jest Marek Braun, kostiumów Sławomir Smolorz, a choreografii Jacek Tomasik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?