Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urząd buduje parking: mały, drogi i zbyteczny

PIOTR TYMCZAK
Wraz z budową parkingu ma zostać wyremontowany i zagospodarowany plac przed Muzeum Narodowym WIZUALIZACJA: KONRAD KUMELA, BOŻENA ULATOWSKA
Wraz z budową parkingu ma zostać wyremontowany i zagospodarowany plac przed Muzeum Narodowym WIZUALIZACJA: KONRAD KUMELA, BOŻENA ULATOWSKA
Parking pod placem przed Muzeum Narodowym przy al. 3 Maja ma pomieścić tylko 150 samochodów, a na jego budowę miasto wyda prawie 15 mln zł. Czyli jedno miejsce postojowe będzie kosztować aż 100 tys. zł.

Wraz z budową parkingu ma zostać wyremontowany i zagospodarowany plac przed Muzeum Narodowym WIZUALIZACJA: KONRAD KUMELA, BOŻENA ULATOWSKA

KONTROWERSJE. Miasto słono płaci za mały parking, a w pobliżu jest miejsce dla 1,5 tys. aut

Tymczasem kilkaset metrów dalej przy stadionie Wisły jest już ogromny parking naziemny, zmieści się na nim półtora tysiąca aut. Zarząd Infrastruktury Sportowej właśnie szuka jego operatora, czyli firmy, która zajmie się utrzymaniem parkingu i pobieraniem opłat. Poza tym, w miejscu dawnego hotelu Cracovia prywatny inwestor - firma Echo Investment zamierza wybudować galerię handlową z podziemnym parkingiem na 760 miejsc.

- Nie rozumiem, dlaczego miasto decyduje się więc na inwestycję przed muzeum, skoro ogłosiło, że chce otworzyć ogólnodostępne parkingi przy stadionie Wisły - komentuje Paweł Hałat, prezes Krakowskiego Stowarzyszenia Przestrzeń-Ludzie-Miasto.

Podziemnego parkingu przed Muzeum Narodowym nie chciał wybudować żaden prywatny inwestor. Prezydent Jacek Majchrowski zdecydował się sfinansować tę inwestycję z publicznych pieniędzy.

- Przypomina to pokazówkę na zasadzie: niech ludzie zobaczą, że coś robimy. Za te 15 mln zł można było budować parkingi park&ride, albo zagospodarować tereny zielone i rekreacyjne - mówi Paweł Hałat.

Początkowo planowano w magistracie, że przy alei 3 Maja, koło Muzeum Narodowego, powstanie parking na 760 miejsc i zostanie wybudowany przez inwestora, który później odzyska poniesione nakłady poprzez zarządzanie obiektem. Nie było jednak chętnych, mimo że urzędnicy próbowali kusić inwestorów, zmniejszając liczbę planowanych miejsc postojowych - najpierw do 350, a później - 150.

Budową parkingu koło muzeum nie była też zainteresowana firma Ascan, która na zasadzie koncesji zrealizowała pierwszy podziemny parking w Krakowie pod placem Na Groblach.

- Z naszych analiz wynikało, że to nieopłacalna inwestycja pod względem biznesowym - wyjaśnia Edyta Tomasiak, przedstawicielka firmy Ascan.

Do parkingu przed Muzeum Narodowym nie są także przekonani przedstawiciele lokalnego samorządu.

- Zawsze lepiej, jak jest parking niż jak go nie ma, ale to nie jest szczególnie szczęśliwe miejsce. Wokół nikt nie mieszka - zwraca uwagę Piotr Klimowicz, przewodniczący Rady Dzielnicy V Krowodrza. Jego zdaniem lepiej byłoby, gdyby parking powstał w miejscu, gdzie byłby użyteczny dla mieszkańców dzielnicy. - Taką lokalizacją przykładowo jest Rynek Krowoderski. Dużo pracy włożono także w projekt parkingu pod placem Inwalidów, ale ta inwestycja nie jest prowadzona - mówi przewodniczący Piotr Klimowicz.

Urzędnicy miejscy są jednak przekonani, że warto wybudować parking bez względu na nowe okoliczności.

Wybudują, choć się nie opłaca

Nie dość, że podziemny parking przed Muzeum Narodowym powstanie w pobliżu miejsc postojowych przy stadionie Wisły, to jeszcze trzeba liczyć się z tym, że w okolicy w Krowodrzy i Zwierzyńcu będzie wkrótce więcej miejsc do parkowania przy ulicach.

Od 1 lutego tego roku rozszerza się strefa płatnego parkowania. Co ciekawe, w tym rejonie wyłączona z niej będzie tylko al. 3 Maja, gdzie na jednym pasie wzdłuż Błoń kierowcy będą mogli parkować za darmo. Trudno więc było liczyć na znalezienie prywatnego inwestora, który wytrzymałby taką konkurencję. W przypadku inwestycji miejskiej jej nie będzie, bowiem strefą i parkingiem przed Muzeum Narodowym ma zarządzać miejska spółka parkingowa, która zostanie powołana w tym roku.
- Jakby to był biznes, to już dawno znaleźlibyśmy partnera prywatnego do budowy parkingu. Ten obiekt jest potrzebny z przyczyn funkcjonalnych. Podobnie jest z komunikacją zbiorową, tramwaje są potrzebne, ale też do nich miasto dopłaca - wyjaśnia Janina Pokrywa, dyrektor Wydziału Inwestycji Urzędu Miasta Krakowa. Dodaje, że parkingi przy stadionie Wisły są jednak trochę dalej, aby na nich zostawić auto i iść na piechotę do Muzeum Narodowego, Biblioteki Jagiellońskiej czy Rynku Głównego.

Dyrektor Pokrywa przypomina, że parking pod placem przed dawnym hotelem Cracovia to tylko koncepcja, a inwestor zrealizowałby ją wraz z galerią handlową, na co nie ma zgody miasta.

Urzędnicy miejscy odsyłają krytyków do polityki parkingowej dla Krakowa uchwalonej przez Radę Miasta. W tym dokumencie został wskazany parking przy al. 3 Maja. - To bardziej obiekt lokalny. Wszystkie takie miejsca trzeba wykorzystywać pod budowę parkingów. Kiedyś był plan, aby powstały wokół Plant. Wróciłbym do tego pomysłu - podkreśla Wojciech Wojtowicz, radny PO, przewodniczący Komisji Infrastruktury Rady Miasta.

Paweł Hałat przekonuje: - Powstanie nierentowny obiekt, do którego miasto będzie musiało dopłacać.

Kontrowersji nie wzbudza remont placu przed Muzeum Narodowym, pod którym powstanie parking. Przekładka mediów rozpocznie się tam w tym miesiącu. Parking ma być gotowy do końca października tego roku. Dyrekcja Muzeum Narodowego ma natomiast zastrzeżenia co do projektu zagospodarowania placu, a konkretnie elementów parkingu (windy, zjazdy). Będą one widoczne nad powierzchnią i zdaniem dyrekcji przysłonią gmach muzeum. - Cały czas rozmawiamy z przedstawicielami muzeum. Kilka szczegółów jest do rozstrzygnięcia. Detale można poprawić - wyjaśnia dyr. Pokrywa.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski