Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urząd pod kontrolą

LIZ
W ciągu ostatniego półtora roku Komisja Rewizyjna skierowała pod adresem zarządu aż 81 wniosków. Zdaniem jej członków kontrolowaniem wewnętrznych nieprawidłowości powinna zająć się jednak wyspecjalizowana komórka wewnętrzna.

W Chrzanowie

 Zarząd Miejski w Chrzanowie przygotował nowy projekt regulaminu organizacyjnego Urzędu Miasta. Po jego akceptacji przez radę w urzędzie powstałaby komórka ds. kontroli wewnętrznej, która mogłaby wykryć wszelkie nieprawidłowości w jego funkcjonowaniu i zajęła się nadzorowaniem gospodarowania mieniem publicznym. Ze względu na brak pieniędzy w budżecie, nawet jeżeli rada przyjmie nowy regulamin, kontrola zacznie funkcjonować dopiero w przyszłym roku.
 - Ponieważ od czasu ostatniej uchwały dotyczącej regulaminu organizacyjnego UM wiele się zmieniło, przygotowaliśmy nowy projekt, który zakłada powstanie komórki ds. kontroli wewnętrznej w urzędzie. Jednak jej uruchomienie wymaga zatrudnienia pracowników, a w tegorocznym budżecie nie ma na to pieniędzy. Dlatego realnie komórka ds. kontroli mogłaby zacząć funkcjonować od stycznia 2002 roku - wyjaśnia burmistrz Chrzanowa Ryszard Zieliński.
 Wielu członków Komisji Rewizyjnej uważa, że komórka powinna ruszyć jeszcze w tym roku. Ich zdaniem wyjaśnienia burmistrza są lakoniczne, a sprawa po raz kolejny odwlekana.
 - Pierwszy wniosek o utworzenie w urzędzie komórki ds. kontroli wewnętrznej złożyliśmy już półtora roku temu. Czy od tego czasu panie burmistrzu naprawdę nic się nie dało zrobić? Już ubiegłoroczny budżet powinien przewidzieć pieniądze na ten cel. Według mnie, po raz kolejny próbuje się pan wyśliznąć z tematu, tłumacząc, że nie ma środków na zatrudnienie nowych pracowników. Jeżeli tak, to trzeba zlecić to zadanie tym, których mamy, jeszcze nikt nie zachorował z nadmiaru pracy - argumentował radny Stanisław Lewiński.
 Zdaniem radnych z Komisji Rewizyjnej, nie posiadając komórki kontroli wewnętrznej, gmina odstaje od gmin ościennych, gdyż wszędzie takowe już są. Józef Gładys twierdzi, że choć nie ma formalnego obowiązku, który zmuszałby do utworzenia komórki, płynie z tego wiele korzyści, a nawet Regionalna Izba Obrachunkowa do tego namawia. Ponadto jej funkcjonowanie ułatwiłoby pracę wielu osobom.
 - Wielu radnych uważa, że w przypadku zatrudnienia pracowników ds. kontroli wewnętrznej członkowie Komisji Rewizyjnej będą powielać ich zadania. Moim zdaniem będzie wręcz odwrotnie. Komisja nie jest składem fachowców od wszystkiego, dlatego często przeprowadzając kontrolę, musimy zatrudniać pracowników wykwalifikowanych akurat w tym temacie. Gdyby istniała specjalna komórka, to właśnie ona mogłaby się tym zająć. Nie będziemy się więc dublować, ale uzupełniać - podkreśla Gładys.
(LIZ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski