Urzędnicy zapewniają: nie będziemy zamykać szkół, tylko przekształcać [WIDEO]

Po konsultacjach społecznych władze miasta przedstawiły zmiany w krakowskiej edukacji w związku z szykowaną reformą (likwidacja gimnazjów, 8-klasowa podstawówka i 4-letnie liceum). Pod koniec października magistrat zaproponował wygaszenie 4 gimnazjów i 6 liceów, co spotkało się z protestami rodziców i nauczycieli.

Autor: Piotr Drabik
Teraz już wiemy, że zamknięcia tych szkół uda się uniknąć. - Nie będziemy likwidować liceów, gimnazja zostaną w większości przekształcone w szkoły podstawowe - podkreślił Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa. Liczba tych ostatnich ma wzrosnąć do 112, czyli o dwa więcej, niż pierwotnie zakładano. - Nowa sieć szkół jest tak przygotowana, żeby dzieci miały blisko do szkoły. W większości będą one jednozmianowe - wyjaśnia Barbara Nowak, małopolski kurator oświaty.

Problem przeciążonych podstawówek mają rozwiązać zmiany granic obwodów, nad którymi pracuje magistrat. Urzędnicy zapewnili, że szkoły nie będą zmieniały swoich budynków, a uczniowie dokończą naukę w miejscu, gdzie ją rozpoczęli.

Największe zmiany obejmą gimnazja, które zostaną zlikwidowane w 2019 roku. Z 20 samodzielnych placówek, 11 zostanie przekształconych w podstawówki, a 7 włączonych do istniejących szkół podstawowych. Podobny los spotka również gimnazja, które z podstawówkami tworzą teraz zespoły szkół.

Podczas trwających przez ostatnie tygodnie konsultacji sporo emocji budziła również przyszłość sześciu liceów wskazanych do likwidacji. Rodzice i nauczyciele alarmowali, że z powodu reformy edukacji w roku szkolnym 2019/2020 pojawi się w Krakowie o 5 tys. więcej uczniów szkół średnich. W odpowiedzi na te obawy urzędnicy nie tylko postanowili zostawić wszystkie istniejące licea, ale jeszcze chcą utworzyć kolejne. W miejsce Gimnazjum nr 1 na ul. Bernardyńskiej przeniesie się z os. Tysiąclecia XXI LO. Natomiast na Rynku Kleparskim po zamknięciu Gimnazjum nr 4 zostanie założone nowe liceum.

- Takie decyzje zostały podjęte w obawie o podwójny rocznik oraz dla odciążenia prestiżowych liceów w centrum Krakowa - tłumaczy Katarzyna Król, wiceprezydent Krakowa ds. edukacji. O przyszłości tych szkół średnich zadecydują wyniki rekrutacji. - Wolny rynek pokaże, które z nich przetrwają - komentuje wiceprezydent Król. Pomimo proponowanych przez urzędników działań koszty reformy edukacji w Krakowie nie mają ulec zmianie. A mowa o kwocie ok. 20 milionów zł.

Zdaniem byłego kuratora oświaty Jerzego Lackowskiego plan nowej sieci szkół jest dowodem na krótkowzroczność władz miasta. - Problem podwójnego rocznika dotyczy tylko jednego roku szkolnego. A w centrum miasta mamy zdecydowanie za dużo liceów i nowe placówki mogą nie przetrwać konkurencji - ocenia Lackowski. Oczekuje od urzędników długoletniej strategii dla krakowskich szkół. Z kolei Marta Tatulińska z Forum Rad Rodziców wskazuje, że nadal miasto nie poświęca zbyt wiele uwagi szkołom zawodowym. - Część z nich jest praktycznie pusta, podobnie jak niektóre licea - komentuje Tatulińska.

O przyjęciu nowej sieci szkół zadecyduje Rada Miasta. Projekt uchwały w tej sprawie ma trafić do radnych na początku stycznia. - Planujemy głosowanie nad nią w marcu, tak żeby w kwietniu rozpocząć na jej podstawie rekrutację do szkół - informowała Katarzyna Król.

***

Szkolne plany urzędników:

Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 1 (ul. Blachnickiego 1) - przekształcony w podstawówkę

XXIII LO (ul. Seniorów Lotnictwa 5) - powstanie zespół podstawówka plus liceum

XXXI LO (ul. Kazimierza Odnowiciela 2) - włączenie w technikum w ramach Zespołu Szkół Mechanicznych

XIV LO (ul. Chełmońskiego 24) - pozostanie samodzielne liceum

XVIII LO (ul. Na Błonie 15b) - połączenie ze SP nr 153

XXVII LO (ul. Senatorska 35) - od 1 września w zespole razem z podstawówką

XXI LO (os. Tysiąclecia 15) - przeniesie się na ul. Bernardyńską

Gimnazjum nr 12 (ul. Kluczborska 3) i nr 22 (ul. Skwerowa 3) - przekształcenie w podstawówkę

Gimnazjum nr 27 (ul. Malborska 98) - połączenie z SP nr 162

Gimnazjum nr 44 (os. Na Stoku 34) - połączenie z SP nr 129