Uśmiechnęło się szczęście

Zbigniew Kordela, szkoleniowiec Okocimskiego: - Zagraliśmy słabo i wygraliśmy mecz, a to jest sztuka. Każdy potrafi grać widowiskowo i przegrywać spotkania, tak jak czyniliśmy to dotychczas. Wreszcie uśmiechnęło się do nas szczęście. Jarek Palej w niezłym stylu obronił karnego. Zmarnowaliśmy jednak kilka dogodnych sytuacji bramkowych. Dobrze, że pomimo ogromnego zmęczenia środowym meczem z Wisłą Płock udało się przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść. Był to taki przełomowy dla nas mecz. Po raz kolejny dobrą zmianę dał Tomek Kozieł, który przytrzymał umiejętnie grę, rozegrał kilka niezłych piłek. Sławek Jagła pokazał, że jest bardzo zmęczony. Uważam, że gdyby był nieco bardziej wypoczęty, to lepiej zachowałby się w sytuacji sam na sam z Mierzwą i nie sprokurowałby rzutu karnego. Cały czas mam ogromną przyjemność i satysfakcję z prowadzenia tego zespołu. Ważne jest jednak, aby wygrywać mecze. W środę czeka nas kolejna trudna przeprawa, w zaległym spotkaniu z Wierną Małogoszcz. Będziemy także dążyć do przełożenia na niedzielę spotkania z Avią Świdnik, tak aby chłopcy mogli nieco odpocząć. Maciej Pytka