ROZMOWA DNIA.O gminnej ewidencji zabytków w Zakopanem z miejskim konserwatorem zabytków TAMARĄ RZUCIDŁO
Na tej liście znajdują się budynki o cechach zabytkowych. Burmistrz miasta jest zobligowany ustawą do stworzenia takiej listy. Prawo nie zobowiązuje do informowania właścicieli o wpisie ich budynków do takiej ewidencji.
- W takim razie, na jakiej podstawie je wpisano? Co to znaczy "budynki o cechach zabytkowych" i komu służy taka ewidencja?
Mieszkańcy Zakopanego sami chcieli, by zabytkowe budynki były chronione, żeby nie było dzikiej deweloperki. Budynki zostały sklasyfikowane na podstawie na przykład proporcji, wieku budynku, często dlatego, że zawierają jakieś elementy, detale architektoniczne, które należy chronić. Głównym jednak kryterium jest wiek budynku.
- Radny Andrzej Hyc twierdzi jednak, że na liście są budynki 30-letnie, a na przykład 60-letnie nie...
Ewidencja obejmuje ponad twa tysiące zabudowań. To ogromna ilość. Tak na prawdę do wpisania do wojewódzkiego rejestru zabytków klasyfikuje się zaledwie około dwudziestu z nich. Nie ukrywam, że w ewidencji są błędy. Dlatego podejmujemy starania by tę listę poprawić. Trzeba pamiętać, że lista ma charakter otwarty i zawsze może się zmienić.
- Ale dopóki się nie zmieni, mieszkańcy domów wciągniętych do ewidencji muszą liczyć się utrudnieniami np. przy planowaniu remontów?
To nie są poważne utrudnienia, bo z domem można zrobić wszystko, co się chce. Jednak po poinformowaniu o tym konserwatora. Tutaj na prawdę nie ma zagrożenia dla ich własności.
Rozmawiał Łukasz Razowski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
