Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ustawka kibiców na A1 pod Kutnem. Spotkanie wiceministra i policji

Jaroslaw Kosmatka
Jaroslaw Kosmatka
10 sierpnia ma się odbyć spotkanie wiceministra spraw wewnętrznych z komendantem głównym i łódzkim komendantem wojewódzkim policji .

Nie słabną echa sobotniej ustawki kibiców Stali Stalowa Wola i Górnika Zabrze na MOP-ie w Krzyżanowie (pow. kutnowski) przy autostradzie A1. Wczoraj w trakcie spotkania z dziennikarzami odniósł się do tego wiceszef MSWiA. - Policjanci nie powinni byli dopuścić do spotkania dwóch grup kibiców w sobotę na autostradzie A1 - mówił Jarosław Zieliński.

Minister nie wykluczył wyciągnięcia konsekwencji służbowych. Zanim jednak do nich dojdzie zapowiedział na dziś spotkanie z insp. Andrzejem Łapińskim, komendantem wojewódzkim policji w Łodzi oraz nadinsp. Jarosławem Szymczykiem, szefem wszystkich polskich policjantów. Z naszych informacji wynika, że komendanci mają się stawić dzisiaj w gabinecie ministra i tłumaczyć z działań funkcjonariuszy zabezpieczających przejazd kibiców obu drużyn.

Co ciekawe, zarówno policjanci jak i prokuratura, która sprawdza prawidłowość wszystkich działań i prowadzi śledztwo w sprawie bójki kibiców na autostradzie, są zdania, że funkcjonariusze nie popełnili błędu. - Aby nie dopuścić do eskalacji zachowań niezgodnych z prawem użyto broni gładkolufowej, tym samym rozdzielając dwie grupy, z których jedna wsiadła do autokarów a druga pozostała do dyspozycji funkcjonariuszy - mówił jeszcze w poniedziałek nadkom. Adam Kolasa z KWP w Łodzi. Prokuratura Okręgowa w Łodzi wskazywała, że szybkie i zdecydowane działania policji zapobiegły bezpośredniej konfrontacji pomiędzy kibicami.

Zobacz też:Ustawka kibiców Stali Stalowa Wola i Górnika Zabrze na A1 pod Kutnem [ZDJĘCIA]

- Uważam, że policja powinna była postąpić tak, aby nie doszło do spotkania tych dwóch grup i było to możliwe - mówił Jarosław Zieliński.

Sugerował, że policjanci powinni wymusić na kibicach Górnika Zabrze zmianę trasy przejazdu tak, by ich pojazdy nie mijały Krzyżanowa, gdzie już zaparkowały autobusy z fanami Stali Stalowa Wola. - Wypowiedzi ministra wskazują, że jest oderwany od rzeczywistości. Ten człowiek nie ma pojęcia, jak wygląda nasza praca z pseudokibicami - mówi anonimowo funkcjonariusz ze specjalnej grupy ds. walki z przestępczością kibicowską. - Sam podkreślał, że żyjemy w wolnym i demokratycznym kraju, a teraz sugeruje byśmy tę wolność komuś ograniczali - dodaje policjant.

Mundurowi podkreślają, że każdy ma prawo jechać trasą, którą sobie wybierze, o ile nie łamie prawa, więc nie mogą zmusić kierowców autobusów do zmiany trasy bez powodu. Podobne głosy wkrótce przez cały wczorajszy dzień pojawiały się w mediach społecznościowych. - Tylko rząd zmieniając prawo może zrobić porządek z kibolami. Tylko czy go na to stać - pyta anonimowo jeden z policjantów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ustawka kibiców na A1 pod Kutnem. Spotkanie wiceministra i policji - Dziennik Łódzki

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski