Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Utrzymać taką formę

(PAN)
W meczu AZS AGH – Sokół nie brakowało efektownych akcji
W meczu AZS AGH – Sokół nie brakowało efektownych akcji fot. Andrzej Wiśniewski
II liga koszykarzy. Obie krakowskie drużyny wywalczyły awans do grupy finałowej.

AZS AGH Alstom Kraków - Sokół Ostrów Mazowiecka 120:70 (31:13, 30:17, 33:14, 26:26)
Punkty dla AZS AGH: Dudzik 23, Maj 21, Krawczyk 15, Kolka 13, Podworski 12, Kalinowski 12, Borówka 7, Zych 6, Kamecki 4, Nowakowicz 4, Urban 3.

Krakowianie zakończyli pierwszy etap rozgrywek na pierwszym miejscu w tabeli. Teraz rywalizować będą w grupie finałowej, w której zagra pięć najlepszych drużyn z grupy B oraz pięć najlepszych z grupy A (KSK Noteć Inowrocław, AZS UMK Consus PBDI Toruń, Politechnika Gdańska, Asseco II Gdynia i Trefl II Sopot). Zwycięzca tych rozgrywek awansuje na zaplecze ekstraklasy, druga ekipa uzyska prawo gry w barażu o awans.

Sokół przyjechał do Krakowa w sile 9 koszykarzy i od początku warunki gry dyuktowali gospodarze. Na wstępie błysnął Jakub Krawczyk, który szybko zdobył 11 punktów. W drugiej kwarcie po efektownej asyście Kolki i wsadzie Kalinowskiego było już 46:17 dla miejscowej drużyny.

W ciągu trzech minut gry w trzeciej kwarcie gracze AZS AGH zdobyli 15 „oczek” i losy rywalizacji zostały przesądzone. Na dobre rozegrał się Dudzik, który seryjnie posyłał piłkę do kosza, zostając najlepszym strzelcem meczu.

Wisła Kraków - Polonia Warszawa 79:62 (20:10, 16:17, 14:22, 29:13)
Punkty dla Wisły: Zgłobicki 18, Żaczek 17, Kolber 14, Piotrowski 12, Majka 11, Dąbek 5, Urbanek 2.

Wisła w ostatnich sezonach walczyła wyłącznie o utrzymanie. Teraz pod wodzą Łukasza Kasperca odmłodzona ekipa „Smoków” zapewniła sobie awans do finałowej serii, a więc także utrzymanie w gronie drugoligowców.

Krakowianie musieli wygrać z Polonią różnicą 15 punktów, która także miała szansę na awans. Na początku meczu dobrze grał Rafał Zgłobicki, który był najskuteczniejszym graczem swojej drużyny, do tego dokładnie podawał piłkę kolegom.

Potem przewagę uzyskali gracze ze stolicy i gdy wydawało się, że mecz zakończy się zwycięstwem klubu, który niedawno występował w ekstraklasie, w IV kwarcie koszykarze „Białej Gwiazdy” pokazali prawdziwy charakter i zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, do tego w potrzebnych rozmiarach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski