Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga, będą strzelać! Jutro, na Wielickiej...

(BOCH)
IV liga piłkarska. – Liczę, że będziemy mieli skład najmocniejszy w tej rundzie. Gramy u siebie, termin meczu pierwszej drużyny jest dla nas dogodny – mówi Michał Wiącek, trener Cracovii II.

Jego drużyna, trzecia w tabeli (30 pkt), podejmie wicelidera, MKS Trzebinia-Siersza (34 pkt). Mecz na boisku przy ul. Wielickiej zacznie się w niedzielę o godz. 11, a więc kilkanaście godzin po spotkaniu ekstraklasowych „Pasów” z Widzewem. – Dlatego mam nadzieję, że oprócz zawodników, którzy nie załapią się do „18” – i pojawią się _ u mnie na sobotnim treningu, będę miał do dyspozycji także ludzi z ławki rezerwowych ze spotkania z Widzewem _– mówi Wiącek.

Młodzi rezerwiści ostatnio sprawiali wrażenie potrzebujących wsparcia. Ale nie takiego, jakiego udzielili im Tomislav Mikulić i Deniss Rakels, którzy w meczu z Halniakiem (0:1) nie całkiem poważnie potraktowali IV-ligowe obowiązki. Z kolei w środę Cracovię II, już bez posiłków, z Pucharu Polski wyrzuciła Garbarnia II. –_ Z zespołami złożonymi z młodych piłkarzy tak to już jest: nie zna się dnia ani godziny, kiedy zagrają fantastycznie i tak samo nie przewidzi się występu koszmarnego. My za sobą mamy dwa takie koszmary _– przyznaje trener Cracovii II.

W konfrontacji z Trzebinią słabość nie przejdzie. MKS to obok „Pasów” najbardziej bramkostrzelny zespół w lidze. Statystycznie rzecz biorąc, mecz tych drużyn powinien przynieść 5–6 goli. Ta statystyka znalazła już zresztą odzwierciedlenie w rzeczywistości – w sierpniu, gdy rezerwy przegrały w Trzebini 2:4.

Drużynę z Małopolski Zachodniej w tabeli wyprzedza tylko Jutrzenka Giebułtów (38 pkt). Dziś o godz. 13 zagra na swoim boisku ze Świtem Krzeszowice, którego akcje stoją znacznie, ale to znacznie niżej: w 7 ostatnich meczach zdobył punkt.

Ale giebułtowanie też mają słabsze dni. Tydzień temu przegrali w Piaskach Wielkich 2:3, w Pucharze Polski w środę męczyli się z A-klasową Juvenią Prandocin (3:2). – Kolejny mecz pucharowy, z Garbarnią II, rozegramy już w środę. Przy takim rytmie gier trzeba myśleć o tym, jak gospodarować siłami zawodników – mówi Andrzej Mika, kierownik drużyny Jutrzenki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski