"Nagrywarki" obecne są głównie w działach reklamacji. Od niedawna po wybraniu numeru telefonu Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Tarnowie słychać w słuchawce komunikat informujący o nagrywaniu rozmów, "w trosce o podniesienie jakości usług". Kto nie chce być nagrany, może posłużyć się pocztą elektroniczną.
- Czasem, gdy napływają do nas ustne skargi, mamy do czynienia z różnymi wersjami relacji tego samego zdarzenia i pewne fakty trzeba weryfikować. Bywa, że pasażerowie niektóre słowa wypowiadają w emocjach, potem zaś inaczej odnoszą się do zaistniałych zdarzeń. Nagrywanie rozmów ogranicza ryzyko sporów w takich sprawach - twierdzi Jerzy Wiatr, prezes MPK w Tarnów.
W ciągu miesiąca ta droga dociera do spółki kilka skarg. Dotyczą głównie zadrażnień w relacji pasażer-kierowca.
- Jeżeli na przykład pasażer żali się, że któryś z autobusów za wcześnie ruszył z przystanku, w niektórych pojazdach możemy już to sprawdzić dzięki elektronicznemu monitoringowi - informuje prezes Wiatr. - Za niedługo takich urządzeń w naszych autobusach przybędzie.
(ZIOB)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?