Uwagi do czystości

Nawet w święta nie wszystko było jak należy

Przewodniczący Rady Miejskiej Jacek Doniec zwrócił uwagę, że przed świętami Bożego Narodzenia wokół śmietników działy się "dantejskie sceny". -Niewywiezione wporę śmieci po____mieście rozwlekały psy - mówił. Jak się okazało, zaległości pojawiły się też na wsiach. - WKlimontowie śmieci miały być wywiezione wśrodę, ale tak się nie stało - zwracał uwagę tamtejszy sołtys Wiesław Przyjemski. Z kolei Lucjan Barwiński, sołtys i radny ze Szczytnik Kolonii, użył w stosunku do nieporządku panującego na przystankach autobusowych sformułowania nienadającego się do druku. -Taka sytuacja jest wcałej gminie, wystarczy wyjechać2 kilometry odmiasta. Na____przystanku aż wstyd stanąć, tyle wszędzie śmieci - przekonywał.
Burmistrz Jan Makowski odpowiadając na te uwagi zapowiedział, że podejmie odpowiednie działania. Mają one polegać, po pierwsze, na zdyscyplinowaniu przedsiębiorstwa odpowiedzialnego za porządek w mieście. -____Nie ma zimy, nie muszą odśnieżać ani posypywać dróg, więc powinni sprzątać - stwierdził, dodając jednak, że ze względu na większą liczbę podmiotów odpowiedzialnych za porządek (tereny powiatowe, wojewódzkie, prywatne) nie wszystko jest w stanie natychmiast wyegzekwować. Druga grupa działań miałaby polegać na zdyscyplinowaniu właścicieli posesji. _-WWigilię było mi wstyd, jak zobaczyłem otoczenie sklepu naul.3 Maja, którego właścicielem jest GminnaSpółdzielnia. To było najbrudniejsze miejsce nacałej ulicy -_powiedziałi poinformował, że wysłał tam strażników miejskich celem nałożenia na odpowiedzialnych za nieład mandatu.
Tekst i fot. (ALG)