18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwolnić zwierzęta z cyrków

NATALIA ADAMSKA-GOLIŃSKA
Fot. Ingimage
Fot. Ingimage
Sezon widowisk cyrkowych zaczął się na dobre, dlatego też coraz częściej organizowane są protesty przeciwko tresurze zwierząt. Demonstracje, choć uciążliwe dla właścicieli cyrków, od ćwierćwiecza jednak nie zmieniły losu słoni, lwów, małp i koni. Inicjatorzy akcji "Cyrk bez zwierząt" zapowiadają, że tym razem będą skuteczni.

Fot. Ingimage

KONTROWERSJE. Ekolodzy z całej Polski walczą z często brutalną tresurą słoni, lwów, psów, niedźwiedzi i koni

Bite szpicrutą małpy, słaniający się kangur z rękawicami bokserskimi czy struś przywoływany do porządku kopniakami - to wszystko można zobaczyć na zamieszczonym w internecie nagraniu, dokumentującym tresurę w wykonaniu rosyjskojęzycznych treserów. Ukryta kamera zajrzała także do ciasnych klatek, w których przechowywane są zwierzęta. Chwilę później widzimy cyrkowy numer: niedźwiedź prowadzi po arenie trójkołowy wózek, na który wskakują tresowane psy. Polscy aktywiści na stronie "Cyrk bez zwierząt" udostępnili również nagranie chorych słoni z zaplecza jednego z największych polskich cyrków. - Gdyby dzieci wiedziały, jak naprawdę wygląda życie zwierząt w cyrkach, większość nie chciałaby przychodzić do nich - przekonuje Łukasz Musiał ze Szczecińskiej Inicjatywy na rzecz Zwierząt Basta!, tworzącej koalicję "Cyrk bez zwierząt".

- Nawet jeśli tresura nie jest brutalna, to warunki, w jakich transportuje się zwierzęta, są urągające - dodaje Jacek Bożek, prezes Klubu Gaja, jednej z pierwszych polskich organizacji, które zaczęły protestować przeciw tresurze dzikich zwierząt.

Aktywiści ze Szczecina starają się o wprowadzenie lokalnych zakazów wjazdu cyrków ze zwierzętami na tereny miejskie. Podobne rozwiązanie wywalczył w latach 90. Klub Gaja. Ekologom udało się wtedy namówić władze Bielska-Białej do bojkotowania cyrków. Za ich przykładem chcieli pójść aktywiści z Łodzi, Grudziądza i Legnicy. Odbyły się setki protestów przed cyrkowymi namiotami. Ekolodzy interweniowali u samorządowców, polityków i służb sanitarno-weterynaryjnych.

W efekcie w 2003 r. ówczesne Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu potępiło reklamowanie przedstawień cyrkowych w szkołach i przedszkolach oraz rozdawanie darmowych biletów dla dzieci. W sieci pojawiła się również petycja Stowarzyszenia Empatia w sprawie zwierząt wykorzystywanych do celów rozrywki. Ale przez 10 lat podpisało się pod nią niespełna 11 tys. osób. Dlaczego tak mało?

- Naszym priorytetem jest promowanie weganizmu. Popieramy walkę z tresurą zwierząt, ale poza zbieraniem podpisów nie podejmujemy innych działań - tłumaczy Katarzyna Biernacka ze Stowarzyszenia Empatia.

Teraz Basta! stworzyła ogólnopolską Koalicję na rzecz Zwierząt, która przygotowała obywatelski projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. W dokumencie znalazł się zakaz utrzymywania zwierząt dzikich w cyrkach. Pod projektem podpisało się dotąd ponad 220 tys. Polaków. - Planujemy liczne happeningi uświadamiające problem tresury cyrkowej, a 8 czerwca chcemy ogłosić Dniem Cyrku bez Zwierząt - zapowiada Łukasz Musiał.

W Polsce wciąż jest duże zainteresowanie widowiskami z udziałem zwierząt. Każdy cyrk chwali się posiadaniem co najmniej kilkunastu gatunków, m.in. słoni, lwów, małp, niedźwiedzi, psów i koni.

Tymczasem w Europie cyrki ze zwierzętami mają coraz trudniej. Nie chcą ich już m.in. w Chorwacji, Holandii i na Węgrzech. Lokalne zakazy widowisk z tresurą obowiązują również w niektórych miastach Skandynawii i w Wielkiej Brytanii. Ostatnio rząd brytyjski ogłosił, że w 2015 r. wprowadzi całkowity zakaz występowania zwierząt w cyrkach. - Alternatywą są grupy cyrkowe złożone z samych artystów. Na świecie staje się to coraz bardziej popularne - przekonuje Jacek Bożek z Klubu Gaja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski