Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uzasadniony gniew

Redakcja
Złożenie przez Powiernictwo Pruskie pozwu przeciwko Polsce w Europejskim Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu jest - zdaniem niemieckich polityków i komentatorów - wydarzeniem nie zasługującym na większą uwagę, jako że skargi wysiedlonych Niemców nie mają żadnych podstaw prawnych. I jak zwykle dodają przy każdej okazji - Powiernictwo Pruskie jest zjawiskiem marginalnym, nieodgrywającym w Niemczech żadnej roli.

Europa i reszta świata

Nie możnadziwić się niemieckim politykom, że pragną zbagatelizować całą tę sprawę, sprowadzając ją domało znaczącego epizodu, bo to oni powinni raz nazawsze zażegnać ten konflikt, wypłacając swoim ziomkom odszkodowania zautracone mienie naterenie Polski, tak jak Polska podjęła się wypłaty odszkodowań zautracone mienie zabużańskie. Ale Niemcy bronią się przedtym rękami inogami idlatego sprawa odszkodowań nie była przedmiotem negocjacji Traktatu odobrym sąsiedztwie iprzyjaznej współpracy zawartego prze strony w1991 r. Jednakże to właśnie rząd niemiecki jest zobowiązany dowypłaty odszkodowań swoim obywatelom, co już częściowo uczynił napoczątku lat pięćdziesiątych, przyznając zaliczki naodszkodowania, całkiem zresztą pokaźne izaznaczając, że dalsze wypłaty nastąpią.
Czy możliwe byłoby dziś uzupełnienie tego traktatu właśnie otę sporną kwestię odszkodowań? Ztakim postulatem występuje polski MSZ ipremier Kaczyński. Możnapróbować rozmawiać naten temat, ale nie watmosferze skandalu iwzajemnie wykluczających się oświadczeń postronie polskiej. Obawiam się jednak, że Berlin nie pójdzie natakie rozwiązanie. Zpowodów finansowych wpierwszym rzędzie, bo jeśli przyjąć dane Związku Wypędzonych, według których liczy on co najmniej kilkanaście milionów osób, sumy jakich będą się odrządu domagać, mogą sięgnąć kilkunastu miliardów. Nato sobie rząd niemiecki nie może pozwolić, bo poprostu nie ma pieniędzy.
Drugim powodem, dla którego Berlin nie zechce renegocjować traktatu, pozostawiając sprawę odszkodowań kwestią otwartą, jest lęk przed____narażeniem się wypędzonym, którzy stanowią potężną armię wyborców partii chadeckich, dziś współrządzących Niemcami.
Jest jednak inny aspekt sprawy pozwów Powiernictwa Pruskiego, mianowicie moralny. Gdyby Rudi Pawelka, szef tej grupy iinicjator pozwów wystąpił znimi wnormalnym trybie dopolskich sądów, apotem poewentualnej przegranej doStrasburga, argumentując swoje roszczenia przyczynami czysto materialnymi, możnaby przyjąć, że intencje Powiernictwa są klarowne izrozumiałe. Ale towarzyszące tej operacji uzasadnienie budzi zrozumiały sprzeciw, anawet gniew Polaków. Nie tylko polskich elit politycznych, ale zwykłych obywateli, którzy nie mogą pogodzić się zobrzucaniem naszego narodu błotem, oskarżaniem go osprowokowanie wojny światowej i____łamanie praw człowieka.
Ta cała ideologia towarzysząca składaniu pozwów jest celową prowokacją znadzieją nawywołanie awantury oraz popsucie i____tak nie najlepszych stosunków polsko-niemieckich.
Pawelka zapowiedział złożenie pozwów już kilka miesięcy temu, wówczas jednak polska stronanie reagowała, być może wnadziei, że to tylko pogróżki.
Poprzedni kanclerz, socjaldemokrata Gerhard Schröder odciął się odżądań Powiernictwa Pruskiego, to samo zrobił obecny rząd Angeli Merkel. To dużo imało. Dużo, bo Pawelka ijego kompani nie uzyskają poparcia własnych władz przedtrybunałem wStrasburgu. Mało, bo obie ekipy rządzące nie zrobiły nic, aby odciąć się odpropagowania nowej ideologii rewanżyzmu, modnej wostatnich latach wNiemczech. Polega ona napomniejszaniu zbrodni niemieckich popełnionych podczas drugiej wojny światowej ipodnoszenia cierpień wysiedlonych Niemców zterenów należących obecnie doPolski dorangi martyrologii, równej holokaustowi. Ta atmosfera wywołuje ibędzie wywoływać ostrą reakcję Polaków, utwierdzać ich wprzekonaniu, że Niemcom trzeba ciągle patrzeć naręce.
Krystyna Grzybowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski