Brak snu wpływa na empatię i hojność
Michał Suchan jest piątym triumfatorem Biegu Proszowickiego na dystansie 10 km. To znaczy, że jeszcze nikomu nie udało się wygrać zawodów dwukrotnie. W niedzielę taką szansę miał zwycięzca sprzed dwóch lat Maciej Brzyski, ale musiał uznać wyższość debiutującego w imprezie Suchana. Ten zwyciężył z bardzo dobrym czasem 35,04 i pokonał drugiego na mecie Brzyskiego o prawie 1,5 minuty.
- Trasa urozmaicona, dużo podbiegów, ale dało się szybko pobiec – ocenił zwycięzca.
Trzeci na podium był Marcin Bujak z Krakowa.
- Jestem tutaj pierwszy raz, ale na pewno przyjadę za rok. Trasa trudna, ale biegło się dobrze – powiedział na mecie.
Najlepszym przedstawicielem gospodarzy okazał się Grzegorz Olender, który dobiegł na metę jako siódmy.
- Było ciężko. Ta wersja trasy wydaje mi się trudniejsza, a poza tym doszły warunki: wiatr i deszcz. Zwłaszcza końcówka pod górkę była wymagająca – powiedział.
Wśród pań wygrała Marta Kopeć, która jako jedyna złamała barierę 45 minut (44,27 s.), co w kategorii otwartej dało jej 15. pozycję. Na damskim podium stanęły poza tym Anna Kapłon z Klimontowa i krakowianka Ewelina Zielińska-Kołacz. Statuetka najlepszej proszowianki trafiła do Justyny Potęgi.
Na dystansie 5 kilometrów też zwyciężali zawodnicy z Krakowa. Najszybszy był Michał Szpetnar (17,21 s), przed Tomaszem Domagałą (17,29 s.). Na podium znalazł się też Dawid Pluta z Biskupic. Najlepszy proszowianin Dominik Szastak dobiegł na piątej pozycji.
Wśród pań całe podium zajęły przedstawicielki powiatu proszowickiego. Pierwsza była Sylwia Depta z Pałecznicy (21, 38), druga Justyna Śpiewak z Klimontowa, a trzecia Magdalena Łącka z Opatkowic. Najszybszą proszowianką okazała się Renata Szastak, która wraz z mężem Dominikiem i synem Oliwierem odebrała też puchar dla najszybszej rodziny.
Kategorię młodzieżową (do 16 lat) wygrał rewelacyjny Wojciech Mzyk z Mysławczyc, który z czasem 20,01 s. zajął 7. miejsce w kategorii open. Wśród dziewcząt najszybsza była Hanna Gudowska, która wspólnie z Michałem Pawłowskim (oboje z Proszowic) odebrała nagrodę dla najmłodszych uczestników biegu.
Patronem Biegu Proszowickiego od tego roku jest Jan Marynowski, przedwojenny proszowicki lekkoatleta, reprezentant Polski i mistrz kraju w maratonie i chodzie na 50 km. Przed biegiem burmistrz Proszowic Grzegorz Cichy i wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Wiesław Pabjańczyk złożyli wiązankę kwiatów na grobie zmarłego w 1956 roku sportowca.
- Malowniczy zakątek pod Krakowem: zamek, jezioro z zaporą i piękne drewniane chaty
- V Bieg Proszowicki im. Jana Marynowskiego. Wygrywały dwa Michały
- Wielki horoskop na jesień. To będzie czas pełen zawirowań!
- Złot młodzieżowych drużyn pożarniczych w Proszowicach. Znajdź się na zdjęciu!
- Dożynki w Radziemicach. Bochny, wieńce i... balot w komży
- Szreniawa najbardziej nowatorską wsią w Małopolsce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?