V liga, grupa zachodnia. Pcimianka zmienia trenera [WYNIKI Z 8 KWIETNIA]

Pcimianka Pcim - Tempo Białka 3:4 (1:1)
Bramki: 1:0 K. Pandyra 20, 1:1 Puzik 40, 1:2 Piekarczyk 46, 2:2 Malik 75, 2:3 Jaszczak 85, 2:4 Jaszczak 87 karny, 3:4 Sotłys 89 karny.
Pcimianka: Gaudyn - D. Zalejski, K. Pandyra, Laskoś, Korczyk - Luberda (72 D. Pandyra), Abdullahi, Mizera (82 Dziadkowiec), Malik, N. Zalejski - Sołtys.
Tempo: Wałach - Lipa, Marek, Jeziorski, Gruca - Puzik, Wacławik (72 Zgierski), Jaszczak, Piekarczyk (83 Janeczek) , Palarczyk - Basiura (69 Kamiński).
Sędziował: Daniel Zygmond (Nowy Targ). Żółte kartki: K. Pandyra, N. Zalejski - Wacławik, Puzik, Gruca, Lipa. Widzów: 70.

Tym meczem trener Marcin Sadko po prawie 4 latach rozstał się z Pcimianką. W pożegnalnym spotkaniu wynik mógł być lepszy. Gospodarze mieli pretensje do sędziego za kontrowersyjne decyzje w I połowie. M.in. przy wolnym na 1:1. Najpierw przed gwizdkiem piłkę kopnął Wacławik, ale nie dostał za to kartki (byłaby to jego druga żółta), a następnie w powtórce do wyrównania doprowadził Puzik.

Po przerwie sporo się działo. Pcimianka miała okazje, po kolejnym kornerze wyrównała. Końcówka była gorąca, bohaterem Tempa został Jaszczak, który strzelił dwa kluczowe gole (karny był za faul na nim).

Trener Sadko w Pcimiance spędził prawie 4 lata. O swoim odejściu poinformował drużynę jeszcze przed meczem. - Dziękuję zarządowi i drużynie za ten wspólnie spędzony czas. Nie było łatwo, ale myślę, że wyniki były dobre, co roku byliśmy na wysokich miejscach w tabeli. Ten zespół ma potencjał - ocenił szkoleniowiec.

Kto go zastąpi? Na razie klub nie podał informacji.

Garbarnia II Kraków - Orlęta Rudawa 0:1 (0:1)
Bramka: 0:1 Potoniec 8.
Garbarnia II: Bartusik - Strzeboński (55 Kolendowski), Trojan, Mielec, Sabat (78 Ciastoń) - Kołton, Dzierżak (67 Kutrzeba), Wielecki, Seweryn (67 Malinowski) - Sarga(55 Usaczow).
Orlęta: Kwiatkowski - Piotr Kawaler, Olkuski, Kołodziejczyk, Piekarz - Puchalski, Prochownik (65 T. Stryczek), Tarkowski (80 Przemysław Kawaler), Sarad (80 Jurczenko), Potoniec - Szkitun.
Sędziował: Paweł Bagan (Kraków). Żółte kartki: Dzierżak, Kolendowski - Puchalski, Szkitun, Skwarczeński (na ławce), T. Styczek. Widzów: 30.

Smutna seria Orląt bez zwycięstwa skończyła się na 13 meczach. Na wygraną czekały ponad 7 miesięcy, ostatni raz beniaminek komplet punktów zdobył w 4. kolejce w starciu z... Garbarnią II. Teraz zwycięska bramka padła na początku spotkania, po zespołowej akcji i ładnym strzale z półwoleja Potońca z okolicy linii 16 m.

Takie rozstrzygnięcie jest pewną niespodzianką, bo wcześniej wiosną rezerwy "Brązowych" wygrały wszystkie trzy mecze.

Jutrzenka Giebułtów – MKS Trzebinia 7:3 (3:1)
Bramki: 1:0 M. Wcisło 10, 2:0 Balawender 20, 2:1 Ł. Skrzypek 22, 3:1 Janik 42, 4:1 Janik 50, 4:2 Ł. Skrzypek 56, 5:2 M. Wcisło 60, 6:2 J. Wcisło 65, 6:3 M. Kowalik 90, 7:3 D. Kowalik 90+3.
Jutrzenka: Płaza (85 Dunaj) - Filipek, Michalec, Ficek, Silczuk - Janik (60 J. Wcisło) Majcherczyk, Balawender (60 Ślęczka), Kowalski, M. Wcisło (65 Ziarkowski) - Pawlak (70 D. Kowalik).
Trzebinia: Gielarowski - Zybiński (46 Arfa), Radwański, Kalinowski, Kusiak (63 Pająk) - Olek, Ł. Skrzypek, Gałka (63 Kurek), Koźlik (63 Sieczko), Kowalski - Kowalik.
Sędziował: Lucjan Wesołowski (Oświęcim). Żółte kartki: Olek (dwie); czerwona: Olek (63). Widzów: 80.

Walczący o awans goście na boisku uciekającej przed spadkiem Jutrzenki byli rozkojarzeni i wysoko przegrali. - Jeszcze nie dostałem takiego lania jako trener – podsumował Wojciech Skrzypek.

Lepiej zorganizowana i zaangażowana Jutrzenka wykorzystała więc prawie wszystkie okazje. - Muszę pochwalić cały zespół, rzadko zdarza się zdobyć tyle goli – cieszył się trener Robert Czopek. (BP)

Mecze przełożone: 17.04 (godz. 17): Wiślanka Grabie - Zjednoczeni-Złomex Branice, 3.05 (17): Karpaty Siepraw - Błękitni Modlnica, 3.05 (17): Clepardia Kraków - Spójnia Osiek-Zimnodół-Zawada, 3.05 (17): Sokół Kocmyrzów - KS Chełmek, pauza: Niwa Nowa Wieś.