Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

V liga, Oświęcim. Bezradność Jawiszowic w konfrontacji przeciwko Cedronowi [ZDJĘCIA]

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Po ty faulu Szymona Szydłowskiego (niebieski strój) na Tomaszu Tworku zespół Cedronu Brody musiał grać w liczebnym osłabieniu, ale ostatecznie wygrał w Jawiszowicach 1:0, sprawiając największą niespodziankę 17. kolejki oświęcimskiej okręgówki.
Po ty faulu Szymona Szydłowskiego (niebieski strój) na Tomaszu Tworku zespół Cedronu Brody musiał grać w liczebnym osłabieniu, ale ostatecznie wygrał w Jawiszowicach 1:0, sprawiając największą niespodziankę 17. kolejki oświęcimskiej okręgówki. Fot. Jerzy Zaborski
Jedynego gola w Jawiszowicach w meczu przeciwko Cedronowi zdobyli gospodarze, ale... przegrali, bo Michał Juszczyk trafił do własnej bramki. Beniaminek V ligi oświęcimskiej, który jednak na stałe zadomowił się w czołówce tabeli, poległ na własnym boisku z ligowym przeciętniakiem.

Jesienią jawiszowiczanie rozbili Cedron na jego boisku 7:0. Najwyraźniej miejscowi żyli jeszcze wspomnieniami, bo od początku lepsze wrażenie na boisku sprawiali goście. - Jesienne spotkanie wymazaliśmy z pamięci – tłumaczy Marek Szuba, trener Cedronu. - Wiedzieliśmy, że możemy pokonać rywala prezentującego śląskie, agresywne granie, jego własną bronią. To dlatego od początku byliśmy niezwykle zdeterminowani. Gospodarze długimi okresami sprawiali wrażenie mocno zagubionych.

Przed przerwą długo niewiele ciekawego działo się na boisku. W 31 min prawą stroną urwał się Adrian Korczyk. Uderzył po długi rogu, lecz Szuba wykazał się refleksem. - Wiedziałem, że ten zawodnik może na wyrządzić wiele szkody, dlatego cieszę się, że pomogłem drużynie, choć mam już 36 lat – powiedział z uśmiechem grający trener Cedronu.

W odpowiedzi Konrad Łężniak uderzył z 20 metrów, ale piłka zatrzymała się na słupku (40 min). Dopiero tuż przed przerwą z prawej strony zagrał Józef Boczkaja, a stojący na wysokości narożnika pola bramkowego Michał Juszczyk chciał zgrywać do bramkarza, ale uczynił to tak niefortunnie, że umieścił futbolówkę w siatce przy samym słupku. Tak precyzyjnie nie uderzyłby żaden z rywali. Jarosław Płonka, trener miejscowych, nie miał szans na skuteczną interwencję. Z konieczności musiał stanąć w bramce, bo po zwycięskiej premierze w Żarkach (4:3), stracił obu bramkarzy. Sławomir Tlałka był kontuzjowany, a Szymon Stachura musiał odpocząć za czerwoną kartkę. - Na pewno gol „do szatni” nas rozbił, ale musimy się umieć po czymś takim pozbierać – zwrócił uwagę jawiszowicki szkoleniowiec.

Wydawało się, że słowa szkoleniowca zostaną wcielone czyn. Jawiszowice zagrały odważniej. Dwie okazje bramkowe zmarnował Adrian Korczyk (49 i 52 min). Zapędu miejscowych nie ostudził nawet strzał w poprzeczkę Adriana Stanisławczyka (53 min), bo chwilę później Marcin Herman wpadł z prawej strony w pole karne. Uderzył w krótki róg, lecz Szuba skutecznie interweniował.

Wydawało się, że po usunięciu z boiska Szymona Szydłowskiego osłabieni kadrowo goście w końcu pękną. Tak się jednak nie stało. Gospodarze zagrali chaotycznie i przyjezdni nie mieli kłopotów z „dowiezieniem” korzystnego rezultatu. - Zabrakło nam spokoju – podkreślił Jarosław Płonka. - Poza tym, nie można wszystkich piłek rzucać na Adriana Korczyka, skoro rywale byli na niego wyczuleni. Pozostali zawodnicy także muszą się postarać pociągnąć „wózek”.


LKS Jawiszowice – Cedron Brody 0:1 (0:1)
Bramka:
0:1 Juszczyk 45 samob.

Jawiszowice: Płonka – Nalepa, Kabara Tworek, Juszczyk (83 Rozner) – Szymonik, Bartula (46 Żupa), Wójcik, Herman, Senkowski (69 Karpiel) – Korczyk.

Cedron: Szuba – Stanisławczyk, Bogacz, Wyka Klimmas – Łężaniak, Osiecki, Kowalówka (75 Maziarka), Kryjak – Boczkaja (74 Ziaja), Szydłowski[63].

Sędziował: Łukasz Łabuzek (Chrzanów).

Żółte kartki: Nalepa, Korczyk, Herman – Szuba, Bogacz, Szydłowski (dwie), Filipek (na ławce).

Czerwona kartka: Szydłowski (63 min).

Widzów: 200.

W innych meczach:

Garbarz Zembrzyce – Górnik Libiąż 4:1, Nadwiślanin Gromiec – KS Chełmek 2:0, Niwa Nowa Wieś – Kalwarianka 2:0, Orzeł Ryczów- Halniak Maków Podhalański 2:0, Dąb Paszkówka – Brzezina Osiek 1:3, Victoria Zalas – LKS Żarki 2:1, Tempo Białka – Zagórzanka 3:1.

TABELKA:

1.Orzeł................17.......43...........52-16
2.Nadwiślanin.......17.......36...........44-17
3.Tempo..............17.......34...........42-24
4.Garbarz............17.......32...........34-25
5.Jawiszowice.......17.......30...........48-14
6.Brzezina............17.......30...........33-23
7.Niwa.................17........29...........38-27
8.Chełmek...........17........28...........37-14
9.Halniak.............17.......24............35-32
10.Cedron.............17........23...........21-36
11.Zagórzanka......17........18............27-34
12.Żarki................17........15...........28-39
13.Kalwarianka......17........13...........21-53
14.Zalas................17........12...........31-61
15.Dąb.................17.........10............23-49
16.Górnik..............17..........5............15-65

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: V liga, Oświęcim. Bezradność Jawiszowic w konfrontacji przeciwko Cedronowi [ZDJĘCIA] - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski