Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Victoria przerwała dominację Wolanki

(PAN)
Zespół Victorii Zalas po zwycięskim meczu finałowym
Zespół Victorii Zalas po zwycięskim meczu finałowym Fot. Paweł Panuś
Piłka nożna. 15 lat temu rozegrano pierwsze mistrzostwa miasta i gminy Krzeszowice. Wówczas w finale Wolanka Wola Filipowska pokonała Victorię Zalas. W minioną sobotę w Sance doszło do rewanżu.

– _Wymyśliliśmy ideę letnich turniejów, w których przez kilka tygodni rywalizują amatorskie zespoły z naszego regionu. Pomysł okazał się trafiony, mecze zawsze cieszą się sporym zainteresowaniem, a kluby dzięki nagrodom mogą zyskać dodatkowe środki na działalność _– mówi Jerzy Wnęk, który od 15 lat wspólnie z Janiną Walkowicz prowadzi zawody.

Drużyny podzielone zostały na dwie grupy, których zwycięzcy spotkali się we wczorajszym finale. Wygrała Victoria 1:0, po bramce Michała Siudy. Trzecie miejsce zajęła Jutrzenka Ostrężnica, po zwycięstwie 1:0 nad Górzanką Nawojowa Góra.

Pomysł turnieju był bardzo dobry, ponieważ w __okresie letnim mało jest wydarzeń sportowych, stąd spore zainteresowanie kibiców – twierdzi burmistrz Krzeszowic Wacław Gregorczyk. – W tej edycji w finale spotkały się dwie najlepsze drużyny. Było sporo emocji, jedni stawiali na Wolankę, inni na wzmocnioną kadrowo Victorię. Po 15 latach przyszedł czas na pewne zmiany w formule zawodów. Osobiście chciałbym, by latem rozgrywane były także zmagania juniorów. Na pewno chciałbym, by kluby z naszego regionu bardziej współpracowały z innymi podmiotami w gminie. Będziemy się także starać, by wypracować formułę współpracy między klubami. Chciałbym stworzyć sportową piramidę, aby jak najlepiej szkolić młodzież, aby Gminny Klub Sportowy Świt Krzeszowice był sportową wizytówką regionu, a także powstała drużyna oldbojów, w której występowaliby byli gracze krzeszowickich drużyn. Naszemu środowisku sportowemu potrzeba integracji i do __tego będziemy dążyć – dodaje.

W 15-letniej historii imprezy Wolanka wygrywała puchar aż siedmiokrotnie, w tym w ostatnich latach cztery razy z rzędu. – Zabrakło nam kilku podstawowych zawodników, mimo to walczyliśmy z Victorią jak równy z równym. Gratuluję naszym sąsiadom – powiedział po finale prezes Wolanki Artur Dudek.

Graliśmy o prestiż i finansowe nagrody dla klubu. Nie ma co ukrywać, czeka nas jeszcze sporo pracy, by zgrać nowy zespół. Naszym celem jest gra w __czołówce chrzanowskiej klasy A – stwierdził grający trener Victorii Piotr Chlipała.

Finał: Wolanka Wola Filipowska – Victoria Zalas 0:1 (0:0)

Bramka: 0:1 Siuda 59.

Wolanka: Mirek – Urbański, Bachowski, Noworyta, Gaj, Kowalski, Lorek, Lasoń, Grochal, Lipiński, Filipek oraz Kocot, Kempka, Pałka, Kłeczek.

Victoria: Kapusta – Dudek, Tataruch, Gaudyn, Siuda, Stryczek, M. Klita, M. Wosik, Wąchol, Kwoka, Podgórski oraz Wyrwik, Cyganik, T. Wosik, Skotniczny, Bartnik, Chlipała, R. Klita.

O III miejsce: Jutrzenka – Górzanka Nawojowa Góra 1:0 (0:0), Sosna.

O V miejsce: Sankowia – Tęcza Tenczynek 3:2 (1:1), Cygan 2, samobójcza – Izdebski, Wadas.

Najlepszy zawodnik – Paweł Sosna (Jutrzenka).

Najlepszy bramkarz: Damian Mirek (Wolanka).

Król strzelców: Piotr Chlipłała (Victoria).

Nagroda fair-play: Jutrzenka Ostrężnica.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski