MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Vidal: To nie moja wina [WIDEO]

(FIL)
Piłka nożna. 28-letni Arturo Vidal, jeden z liderów reprezentacji Chile podczas Copa America, będąc pod wpływem alkoholu, rozbił swe ferrari, gdy wracał z kasyna do drużyny.

Strzelec trzech goli dla gospodarzy turnieju (pierwszego uzyskał w meczu z Paragwajem – 2:0, a drugiego w spotkaniu z Meksykiem – 3:3) czas wolny po treningu otrzymał od selekcjonera chilijskiej drużyny narodowej Jorge Sampaoliego.

Arturo Vidal rozbił Ferrari 458 Italia. "Wracałem z kasyna, wypiłem dwa drinki"

Źródło: RUPTLY

Vidal rozbił swe luksusowe auto, zderzając się na obrzeżach Santiago z innymi, prawdopodobnie dwoma, samochodami i wypadając z drogi. Trafił do szpitala ze swoją żoną na obserwację. Na szczęście nic poważnego im się nie stało; według „La Gazzetta dello Sport” żona Vidala doznała stłuczenia obojczyka.

Warte 230 tys. funtów ferrari nadaje się do kasacji.

Piłkarz Juventusu Turyn spędził noc w komisariacie. Potem miał zostać przetransportowany do sądu. Na Twitterze napisał, że do wypadku nie doszło z jego winy, a z nim i z jego rodziną wszystko jest w porządku.

Łzy i łamiący się głos. Vidal przeprosza i prosi o wybaczenie: Wstyd mi, wiem, że zawiodłem

Źródło: RUPTLY

Policja oficjalnie potwierdziła, że piłkarz prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Według chilijskich mediów miał on 0,8 promila we krwi.

Wypadek Vidala przyćmił skromne wygrane Paragwaju (po koszmarnym błędzie bramkarza) z Jamajką i Argentyny (dzięki główce Sergio Aguero) w hitowej grze z Urugwajem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski