Już za 4 lata oprócz Pucharu Świata w skokach narciarskich na Podhalu może odbyć się druga narciarska impreza rangi światowej. Tak się stanie, gdy właściciele ośrodka narciarskiego w Białce Tatrzańskiej w tym roku uzyskają homologację Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) dla utworzonej na szczycie Kotelnicy trasy biegowej. Po jej zdobyciu górale chcą walczyć o organizację zawodów biegowego Pucharu Świata.
- W tym tygodniu zacznie funkcjonować u nas nowa trasa biegowa - mówi Tomasz Paturej, prezes ośrodka narciarskiego Kotelnica Białczańska. Trasa ma 5 km długości i została wytyczona na szczycie Kotelnicy. Pętla będzie zróżnicowana terenowo oraz oświetlona i sztucznie śnieżona. Będzie tam można biegać także po zmroku i w czasie odwilży.
Jak dodaje Paturej, właściciele liczą, że z nowej trasy będą korzystać narciarze amatorzy, ale także zawodowcy.
- Wiosną zwrócimy się do FIS z prośbą o przyznanie trasie homologacji - mówi Paturej. Takie zaświadczenie oznacza, że parametry trasy są na tyle dobre (m.in. wystarczająca liczba podbiegów), że można na nich organizować międzynarodowe zawody.
- Chcemy w przyszłości robić takie imprezy, dlatego wybudujemy przy trasach mały stadion - dodaje Paturej.
Zdaniem specjalistów plany Kotelnicy są realne.
- Właściciele trasy dostaną homologację, a co za tym idzie, za kilka lat zorganizują biegowy Puchar Świata - mówi Zofia Kiełpińska, działaczka FIS.
Kiedy w Białce mogą odbyć się takie zawody? - Nie wcześniej niż za kilka lat - dodaje Kiełpińska. Procedury FIS i Polskiego Związku Narciarskiego wymagają, by na nowej trasie najpierw zorganizować zawody niższej rangi, a następnie zgłosić PZN chęć organizacji imprezy światowej. Wtedy PZN przekaże kandydaturę do FIS i rozpocznie się wyścig z czasem.
Polska organizuje biegowy Puchar Świata raz na 2 lata. Dotychczas prawo to otrzymała Szklarska Poręba, z którą Białka być może będzie musiała podjąć walkę.
- Polska potrzebuje kilku ośrodków biegowych, by ten sport się rozwijał - mówi Apoloniusz Tajner, prezes PZN. (TM)
KIEDY RUSZĄ TRASY?
Górale z Białki Tatrzańskiej obiecują, że ich trasa biegowa ruszy najpóźniej w sobotę 1 lutego. Tego samego dnia (oczywiście, o ile nagle nie przyjdzie ocieplenie) może też zostać otwarta 5-kilometrowa trasa biegowa na Górnej Równi Krupowej i trasa pod Wielką Krokwią w Zakopanem.
- Czekamy na to, by napadało więcej śniegu - mówi Zofia Kiełpińska, odpowiedzialna za przygotowanie tych tras. Prognozy pogody są jednak optymistyczne. Następny weekend może być dla biegaczy bardzo atrakcyjny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?