Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W budynkach komunalnych ubywa pieców na węgiel, ale bardzo powoli

Agnieszka Maj, Paulina Szymczewska
Kuchenny piec na węgiel w SP nr 4
Kuchenny piec na węgiel w SP nr 4 ZDJĘCIE NADESŁANE PRZEZ CZYTELNIKA
Smog. Do września 2018 roku w Krakowie mają zostać zlikwidowane już wszystkie piece węglowe w nieruchomościach należących do gminy.

– Dzieci wdychają dym, biegając po podwórku. I tak w Krakowie tego dymu przyjmują już bardzo dużo – denerwuje się jeden z rodziców ucznia Szkoły Podstawowej nr 4 przy ul. Smoleńsk. Alarmują oni, że działa tam piec opalany węglem, na którym przygotowywane są szkolne obiady.

– Gmina chwali się swoim programem likwidacji niskiej emisji, a tu w gminnej placówce palą węglem – kwitują gorzko rodzice.

Z dyrekcją szkoły nie udało nam się skontaktować. Urzędnicy z krakowskiego magistratu zapewnili natomiast, że kuchenny piec węglowy zostanie definitywnie wyłączony z eksploatacji (miało to nastąpić wczoraj).

SP nr 4 to niejedyna gminna placówka z piecem na węgiel. Kotłownia węglowa działa jeszcze w Zespole Placówek Resocjalizacyjno-Socjo­terapeu­tycznych na Górce Narodowej, zaś w MDK przy al. 29 Listopada są piece. Jak podaje Jan Machowski z krakowskiego magistratu, w obu tych placówkach ogrzewanie węglowe ma zostać zlikwidowane w przyszłym roku (budynki ZPR-S będą podłączone do sieci ciepłowniczej).

Zdaniem Ewy Lutomskiej z Krakowskiego Alarmu Smogowego gmina powinna szybciej likwidować piece w swoich budynkach. – MOPS wciąż dopłaca najuboższym do zakupu węgla, a powinien zapewnić im wymianę źródła ciepła i dopłacać nie do węgla, tylko do ekologicznego ogrzewania. Miasto już dawno powinno uruchomić program eliminacji niskiej emisji w budynkach, którymi zarządza – uważa Ewa Lutomska.

Agnieszka Nowak z Zarządu Budynków Komunalnych zapewnia, że jest to sukcesywnie realizowane. – W budynkach gminnych, którymi zarządzamy, planujemy zlikwidować wszystkie źródła niskiej emisji do 1 września 2018 roku – zapowiada Agnieszka Nowak.

ZBK ma w zarządzie 448 budynków (mieszkalnych i użytkowych), będących w całości własnością gminy Kraków. Piece lub kotłownie węglowe są jeszcze w 102 obiektach. – Większość z nich to budynki mieszkalne. Najczęściej tylko niektóre z mieszkań są tam opalane węglem (np. jedno lub dwa na dziesięć), a w pozostałych lokalach jest ogrzewanie elektryczne lub gazowe – mówi Agnieszka Nowak. W części budynków są też tzw. trzony kuchenne opalane paliwem stałym. One również zostaną zlikwidowane – tak jak piece grzewcze – do września 2018 r.

Jak postępuje program ograniczania niskiej emisji w budynkach gminnych? W zeszłym roku ZBK zlikwidował 151 pieców węglowych w budynkach należących do miasta. Z tego 105 znajdowało się w ośmiu budynkach, które w całości podłączono do sieci ciepłowniczej. Zaś pozostałe 46 pieców – w pojedynczych mieszkaniach.

ZBK przewiduje, że w tym roku zlikwiduje podobną liczbę pieców – prace już się zakończyły lub są prowadzone w kolejnych ośmiu budynkach i kilkunastu mieszkaniach.

Jak podaje Ewa Olszowska-Dej, dyrektorka magistrackiego Wydziału Kształtowania Środowiska, w zeszłym roku, w ramach programu ograniczania niskiej emisji, w Krakowie zlikwidowano w sumie 1600 pieców i 255 kotłowni węglowych. W tym roku mieszkańcy złożyli już ponad 2,3 tys. wniosków o dofinansowanie wymiany pieców.

Tymczasem dalej nie wiadomo, jakie będą losy tzw. uchwały antysmogowej, która nakazuje likwidację pieców na węgiel do 2018 roku. Unieważnił ją Wojewódzki Sąd Administracyjny, urzędnicy czekają na uzasadnienie, aby się od niej odwołać.

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski